Lider Komitetu Obrony Demokracji Mateusz Kijowski nie płacił alimentów, choć jeszcze niedawno zarabiał ok. 7 tys. złotych – czytamy w dzisiejszym "Super Expressie".
Jak informował wczoraj tabloid, "walczący o demokrację i wolność słowa jeden z założycieli Komitetu Obrony Demokracji Mateusz Kijowski nie płaci alimentów na dzieci". Lider KOD ma zalegać z alimentami na kwotę ponad 80 tysięcy złotych. W dzisiejszym numerze "SE" czytamy, że Kijowski nie płacił na swoje dzieci, choć do niedawna był zatrudniony w PZPN i zarabiał ok. 7 tys. zł.
– Nie był etatowym pracownikiem, dostawał od nas zlecenia. Odszedł w listopadzie po półtora roku pracy. Zrezygnował sam, powiedział, że nie jest w stanie łączyć pracy z zaangażowaniem w Komitet Obrony Demokracji – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.
Według ustaleń tabloidu, wcześniej pracował również jako informatyk w firmie Dajar oraz przez cztery lata w PZU.