Kijowski urządza kpinę z ofiar stanu wojennego
Nie po raz pierwszy Komitet Obrony Demokracji z Mateuszem Kijowskim na czele usiłują zbudować wokół siebie mit męczeństwa. Tym razem pierwszy alimenciarz ubolewa, że w Polsce jest gorzej niż za Gomułki.
KOD cały czas stara się zbudować swój męczeński mit różnymi, często naprawdę perfidnymi sposobami. Mieliśmy już krwawiących KOD-owców na pogrzebie Inki i Zagończyka, porównywanie KOD-u do Komitetu Obrony Robotników, teraz przyszedł czas na kolejną odsłonę budowania mitu.
Analogie komunistyczne bardzo się KOD-owcom spodobały. Wszystko zaczął tweet Kijowskiego ze zdjęciem Krystyny Jandy, która wspiera akcję #mamydość. Gdy ktoś – bardzo sensownie – zapytał czego mają dość, czołowy alimenciarz kraju wypalił:
@1wawiak @jakub_szymczuk Że władza odbiera ludziom godność. Bardziej, niż w czasach stanu wojennego. Bardziej, niż w czasach Gomułki.
— Mateusz Kijowski (@mkijowski) 18 października 2016
To już nie jest śmieszne, to już nie jest absurdalne – to jest po prostu kpienie z ofiar represji czasów gomułkowskich oraz stanu wojennego. Warto, żeby ktoś przyjrzał się temu z tej perspektywy i wyciągnął stosowne konsekwencje.