– Kilkaset tysięcy Polaków ma tego typu problemy jak ja - powiedział w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN24 Mateusz Kijowski. Kijowski stwierdził też, że nigdy nie zdarzyła się sytuacja, w której w ogóle nie zapłaciłby alimentów.
Według doniesień tygodnika "Wprost" Mateusz Kijowski zalega z zapłaceniem na swoje dzieci aż 200 tys.zł! Jak odniósł się do tych odniesień Kijowski? Stwierdził, że temat zalegania z alimentami to tzw. "odgrzewany kotlet".
– Ja już nawet taki wierszyk słyszałem: kiedy nie masz argumentów, to się czepiaj argumentów - mówił w programie Kijowski.
Kijowski stwierdził też, że niepłacenie pieniędzy na dzieci nie jest dla niego powodem do wstydu.
– Na pewno jest to bardzo przykra sytuacja i bardzo chciałbym ją rozwiązać, pracuję nad tym od dawna. Nie jest to proste, bo to są przeogromne pieniądze - stwierdził Kijowski.