Propozycja misji pokojowej na Ukrainie, rozszerzenie sankcji na Rosję, a także pomoc uchodźcom z Ukrainy i postawa opozycji mają być tematami dyskusji podczas poniedziałkowego posiedzenia kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości - wynika z wypowiedzi szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego.
W poniedziałek po godz. 14 w siedzibie PiS w Warszawie zebrało się kierownictwo ugrupowania. Terlecki pytany przez dziennikarzy, jakie tematy będą poruszane podczas spotkania wskazał, że "wszystkie propozycje, które składamy na forum międzynarodowym".
W tym kontekście wskazał na propozycję misji pokojowej na Ukrainie, którą przed tygodniem w Kijowie zgłosił wicepremier i lider PiS Jarosław Kaczyński, a także rozszerzenie sankcji na Rosję. "Takich sankcji, które realnie zabolałyby Rosję" - zaznaczył polityk.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wcześniejszej konferencji prasowej zapowiedział, że podczas zbliżającego się unijnego szczytu jego głównym postulatem będzie, "aby cała Unia Europejska odeszła jak najszybciej od tego, co jest głównym źródłem dochodu dla Rosji". "A głównym źródłem dochodu jest ropa. Gaz i węgiel są również istotne, ale mniej istotne z punktu widzenia wielkości dochodów budżetowych, które są potem przeznaczane na wojnę i na agresję wobec innych państw" - mówił szef polskiego rządu.
Terlecki wchodząc na posiedzenie kierownictwa PiS mówił też, że tematem spotkania będą sprawy wewnętrzne - pomoc dla uchodźców z Ukrainy. Jak dodał, będzie to także "postawa opozycji, która z jednej strony deklaruje poparcie dla projektów rządowych i działań rządu, a z drugiej strony cały czas mnoży problemy i upiera się przy walce o władzę, że to jest najważniejszy w tej chwili dla nich wciąż problem".
Wcześniej w poniedziałek w KPRM odbyło się spotkanie premiera Morawieckiego z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych. W rozmowach uczestniczył też m.in. wicepremier ds. bezpieczeństwa i lider PiS Jarosław Kaczyński. W trakcie spotkania, szef rządu zaproponował pakiet wymagający zmian w konstytucji, m.in. wyłączenie z reguły finansowej wydatków na armię oraz możliwość konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów.