W czwartek policjanci odbyli pościg przez dwa województwa za kierowcą samochodu dostawczego. Mężczyzna zniszczył 17 aut, rogatki przejazdu kolejowego oraz próbował przejechać policjanta. Sprawa trafiła do sądu i zostanie dziś rozpatrzona.
Podkomisarz Katarzyna Matras z Komendy Powiatowej w Olkuszu powiedziała IAR, że pościg za białym dostawczym samochodem podjął dzielnicowy z Komisariatu Policji w Wolbromiu.
Kierowca nie reagował na komunikaty policjantów. Jadąc, łamał drogowe przepisy min. wyprzedzał na zakazach wyprzedzania i przejściach dla pieszych. Następnie zatrzymał się i chciał zepchnąć z drogi radiowóz. Pościg zakończył się, gdy mężczyzna uderzył w budynek, jednak kierujący pojazdem chciał potrącić funkcjonariusza.
Finalnie policjanci zatrzymali kierowcę dopiero po przestrzeleniu kół. Próbował jeszcze zbiec z miejsca zdarzenia, ale został obezwładniony. Mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu.
Kierowca został postawiony przed sądem i usłyszał zarzuty. Policja zbiera kolejne materiały o popełnionych przez niego przestępstwach w czasie ucieczki.