Kiedyś to były zimy? PRZYGOTUJMY się na prawdziwe uderzenie!
Synoptycy zapowiadają intensywne opady śniegu. Ostrzeżenia drugiego stopnia zostały wydane dla województw: śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
- Na terenach podgórskich w ciągu najbliższej nocy może spaść 30-40 cm śniegu - informuje Ewa Łapińska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Śnieg wystąpi także w Polsce południowo-wschodniej i centralnej. - Tam spadnie od 10-15 cm śniegu - dodaje synoptyk.
Dzisiaj wieczorem oraz w nocy dla południa Polski, a także dla Lubelszczyzny i Mazowsza #IMGW przewiduje intensywne opady śniegu. Najbardziej ma padać w Tatrach i Beskidach. Z kolei w woj.: wielkopolskim i lubuskim mogą wystąpić #opady marznące. Uważajcie! #pogoda #zima pic.twitter.com/pWXl9Hqyl2
— RCB (@RCB_RP) 4 stycznia 2019
W niektórych miejscach w górach pokrywa śnieżna sięga niemal dwóch metrów.
- Rano na Kasprowym Wierchu były to 192 centymetry wysokości pokrywy śnieżnej, na Śnieżce 132, na Hali Gąsienicowej 143, nad Morskim Okiem 116 centymetrów, a w Zakopanem około 60 centymetrów - wymienia Ewa Łapińska.
Zasypalo schronisko na #Kasprowym #Tatry RT @ReutersLatam: Meteorólogos polacos cavan en la nieve después de que una tormenta bloqueó la puerta de su estación #Polonia #clima pic.twitter.com/LrGWbn4Jd3
— Beatrycze Kielbasa (@beatrycze_k) 4 stycznia 2019
Ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu na południu kraju będą obowiązywały do jutrzejszego wieczora. Synoptycy wydali także ostrzeżenia pierwszego stopnia przed gołoledzią. - Szczególnie ślisko będzie na drogach w województwach: lubuskim i wielkopolskim - zapowiada Ewa Łapińska.
W nocy najzimniej będzie na Podhalu - minus 7 stopni oraz w rejonach podgórskich - minus 5 stopni. W centrum - minus 1 stopień, na wschodzie - minus 4, a nad morzem 3 stopnie na plusie.
Aktualny widok na schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich #PolskaJestPiękna#Tatry
— Świerzynka (@MSwierzynka) 4 stycznia 2019
fot. Pięć Stawów via fb pic.twitter.com/X6IA69VD2P
U sąsiadów nie lepiej
Na Słowacji, w efekcie znacznych opadów śniegu i wichury w 12 miejscowościach na północnym zachodzie kraju ogłoszono stan katastrofy żywiołowej - podały w czwartek słowackie media. Miejscowości te leżą w regionach Orawa i Kysuce oraz w powiecie Żylina.
Największy świeży opad śniegu meteorolodzy zmierzyli w Oravskiej Lesnej, gdzie jego warstwa osiągnęła 84 centymetrów. Stan katastrofy obowiązuje także w siedmiu innych miejscowościach powiatu Namestovo, którymi są Mutne, Oravske Vesele, Oravska Polhora, Sihelne, Rabcza, Novot' i Zubrohlava, jak również w Skalitem w powiecie Czadca oraz w Lutiszach, Belej i Terchovej w powiecie Żylina.
By utrzymać przejezdność głównych dróg, ekipy zawodowej straży pożarnej ze specjalistycznym sprzętem - w tym wozami na gąsienicach - skierowano do Oravskej Lesnej i Skalitego oraz do podtatrzańskiego Ździaru w powiecie Poprad. Sytuację w Ździarze, gdzie także ogłoszono stan katastrofy żywiołowej, komplikują liczne blokujące boczne drogi samochody urlopowiczów, którzy w związku z trwającymi feriami szkolnymi przyjechali tam na narty. Prowadząca przez Ździar główna droga do przejścia granicznego na Łysej Polanie jest nieprzejezdna na długości około kilometra, utknęły tam również ciężarówki.
Słowackie pogotowie górskie HZS (Horska Zachranna Slużba) apeluje do turystów o rozwagę w planowaniu wycieczek, gdyż w rejonach położonych powyżej 1500 metrów nad poziomem morza spodziewane są nadal wichury, osiągające w porywach prędkość od 135 do 160 kilometrów na godzinę. W Tatrach Wysokich i innych słowackich pasmach górskich obowiązuje podwyższony trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Z uwagi na bezpieczeństwo i ochronę przyrody Słowacy na czas zimowy zamykają wysokogórskie szlaki w Tatrach.