Jeśli będzie znana data wyborów prezydenckich, wezmę w nich udział – zadeklarowała w poniedziałek kandydatka KO Małgorzata Kidawa-Błońska.
"Jeżeli będziemy wiedzieli, kiedy będą wybory, i one będą konstytucyjne, biorę w nich udział" – powiedziała Kidawa-Błońska w rozmowie z wp.pl.
"Jestem zdeterminowana, bo najwyższy czas, żeby Polacy przejęli kontrolę nad naszym państwem; bo to, co robi się teraz z naszymi instytucjami, z naszymi prawami, to jest jeden wielki skandal. Jestem zdeterminowana, żeby znowu konstytucja i prawo w naszym kraju miały znaczenie" – mówiła.
Według Kidawy-Błońskiej "chyba trzeba jeszcze trochę czasu, żebyśmy poznali kalendarz dochodzenia do wyborów prezydenckich".
"To rzecz nieodpowiedzialna, że rząd zafundował Polakom taki bałagan" – powiedziała, odnosząc się do planowanego wcześniej na 10 maja głosowania, które się nie odbyło.
Nawiązując do zawieszenia swojej kampanii wyborczej powiedziała, że musiała podjąć tę decyzje i uważa, iż zrobiła dobrze. "Trzeba pokazywać co jest ważne, nie patrząc na własne interesy" – dodała.