Na razie trzeba oszacować, w jaki sposób, jak te osoby rozprowadzić w Europie. Poza tym to nie jest tak, wiemy, ile tysięcy emigrantów jest, ale przecież ta fala uchodźstwa ciągle następuje - mówiła w wywiadzie dla Polskiego Radia rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska.
- Nie może być tak, że cała Afryka nagle zjawi się w Europie. Musimy solidarnie ponosić, oczywiście, skutki tego i ja uważam, że to jest siła Europy, że solidarnie będziemy wspierali się w takiej sytuacji, i to jest także na to, że w sytuacji uchodźców z Ukrainy Europa także nam będzie pomagała - mówiła Kidawa-Błońska odnosząc się do wczorajszego unijnego szczytu w Brukseli. Przywódcy unijnych państw podczas spotkania omawiali dramatyczną sytuację nielegalnych imigrantów, którzy giną próbując dostać się przez Morze Śródziemne do Europy.
- Nie spodziewałam się, że na tym szczycie będą przyjęte jakieś bardzo radykalne i mocne rozwiązania. Ten szczyt pokazuje, jak to jest ważny problem i trzeba naprawdę zastanowić się, jak go rozwiązać - mówiła rzecznik rządu. Jak tłumaczyła, pewne jest, że należy uszczelnić granice i ograniczyć przepływ nielegalnych imigrantów. Kidawa-Błońska podkreśliła jednak, że w obecnej sytuacji humanitarnej ludzie nadal będą uciekać z Afryki, nawet ryzykując życie.
Jak dodał, szczególnie niebezpieczni są też oszuści i przemytnicy, którzy umożliwiają imigrantom nielegalne przekroczenie granicy. - Zawsze będą przemytnicy i zawsze będą oszuści, którzy będą ich wykorzystywać, i przecież większość tych tragedii na morzu dzieje się dlatego, że te osoby przewożone są w warunkach niehumanitarnych, na niebezpiecznych łodziach, zatłoczonych - tłumaczyła. Walka z przemytem ludzi jest zdaniem rzecznik rządu jednym z priorytetów przy rozwiązywaniu problemu. Jednocześnie podkreśliła, że trwałym rozwiązaniem problemu jest stworzenie w ich rodzinnych krajach takich warunków, aby mieszkańcy "nie musieli wyjeżdżać z Afryki". - A tutaj nie ma jednego dobrego rozwiązania - podsumowała.
Czytaj więcej:
Nadzwyczajny szczyt Unii Europejskiej poświęcony imigrantom. Polska przyjmie część uchodźców
Farage: Muzułmańscy imigranci są w Wielkiej Brytanii piątą kolumną