Kara za nieprzyjmowanie uchodźców? Czarnacka: Jak nie mamy ochoty przyjmować, to trzeba dorzucać do wspólnego worka
Agata Czarnacka z portalu Lewica24.pl w rozmowie z Antonim Trzmielem odniosła się do propozycji Komisji Europejskiej, która zakłada kary finansowe dla państw, które nie chcą przyjmować uchodźców. W ocenie dziennikarki, rozwiązanie takie jest jak najbardziej zasadne. – Jeśli nie mamy ochoty przyjmować uchodźców, powinniśmy się dorzucić do wspólnego worka – stwierdziła.
Czarnacka wyraziła również pogląd, że nie powinno się torpedować wspólnych koncepcji, kiedy Unia znajduje się w kryzysie, na krawędzie. Dziennikarka skrytykowała postawę partii rządzącej wobec kryzysu migracyjnego. – PiS zachowuje się nie w porządku, nie bierze na siebie wspólnych obciążeń europejskich – dodała.
Inne zdanie w tej kwestii miał Bogumił Łoziński z "Gościa Niedzielnego". – To jest tak, że jak jest problem nie powinno się podchodzić do niego ideologicznie, bo wtedy wyłącza się myślenie. Problemem nie jest to, że my nie chcemy przyjąć uchodźców. Problemem jest to, że oni mają swoje potrzeby, mają swoją godność i aspiracje. Pytanie, czy my możemy je spełnić – wskazywał dziennikarz.
Łoziński podkreślał, że zgadzając się na przyjęcie uchodźców, ponosimy za nich odpowiedzialność. Przywołał tu historię polskiego przedsiębiorcy, który w ubiegłym roku przyjął do siebie syryjską rodzinę, zapewnił im mieszkanie i utrzymanie. Jak dodał, państwo nie pomogło mu w żaden sposób. – Załatwiło jedynie kartę stałego pobytu, żeby mogli legalnie pracować – podkreślił. Gość TV Republika tłumaczył jednak, że niewielu przedsiębiorców stać na taką pomoc, więc konieczne jest tu wsparcie od państwa, ale i tu należy zadawać pytania i prowadzić rozmowy.