Kaleta zmiażdżył Murańskiego i rozłożył propagandę Tuska na łopatki!

To wystąpienie przejdzie do historii. Sebastian Kaleta nie zostawił suchej nitki na Murańskim, Tusku i Trzaskowskim. Nazwał rzeczy po imieniu i zdemaskował medialną manipulację obozu władzy.
„To się w pale nie mieści!” — Kaleta bez litości dla medialnej farsy
Po wywiadzie Donalda Tuska w Polsat News zawrzało. Premier, próbując uderzyć w Karola Nawrockiego — obywatelskiego kandydata na prezydenta — powołał się na wypowiedzi Jacka Murańskiego, skompromitowanej postaci z freak fightów, znanego z wulgaryzmów i licznych spraw o zniesławienie. Jak wskazują media, to właśnie ten „świadek” miał rzekomo sugerować udział Nawrockiego w szemranych sprawach kryminalnych sprzed dwóch dekad. Wybuchła medialna i polityczna burza, a odpowiedź ze strony opozycji była natychmiastowa.
Poseł PiS Sebastian Kaleta nie owijał w bawełnę. Na konferencji prasowej w ostrych i bezpośrednich słowach odniósł się do skandalicznego udziału Jacka Murańskiego w kampanii wyborczej, gdzie jego „zeznania” miały być bronią wymierzoną w Karola Nawrockiego.
— W jakim państwie my żyjemy, skoro patus z gal freak fightowych ma zastępować Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego? — pytał retorycznie poseł PiS.
Kaleta ujawnił, jak działa publiczna telewizja sterowana przez ludzi powiązanych z Rafałem Trzaskowskim:
— Telewizja, którą kieruje kolega Trzaskowskiego, wydała miliardy na jego kampanię. Najpierw kompromitacja w Końskich, teraz Jacek Murański jako wiarygodny świadek — grzmiał.
„Pokażcie prawdziwego Murańskiego!”
Kaleta zaapelował, by media publiczne pokazały prawdziwe oblicze Murańskiego:
— Ja mogę państwu odtworzyć nagranie Murańskiego, ale tam co drugie słowo trzeba byłoby pikować. To jest patus z kilkudziesięcioma sprawami o zniesławienie — podkreślił.
Według Kalety, obecna strategia medialna przeciwników Karola Nawrockiego to nie tylko desperacja, ale też zagrożenie dla powagi życia publicznego:
— To kompromituje media publiczne w Polsce. To kompromituje debatę publiczną w Polsce. Co następnego zrobicie? Transmisje z konferencji gal freak fightowych? — ironizował.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Kolejne szokujące taśmy Giertycha
Wiadomości
Najnowsze
