- Dziś mamy pięćdziesiąty marsz, ale mamy też szczególny dzień, który powinien napawać nas otuchą. Nie został uchylony immunitet Mariuszowi Kamińskiemu - mówił przed Pałacem Prezydenckim prezes PiS Jarosław Kaczyński.
We wtorek 10 czerwca miała miejsce kolejna, 50. miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie, jak co miesiąc, zebrało się kilkaset osób, by uczestniczyć w Apelu Pamięci i wysłuchać słów prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego
- To już pięćdziesiąty raz jesteśmy tutaj, domagamy się prawdy o Smoleńsku, domagamy się tego, żeby ofiary katastrofy smoleńskiej zostały uhonorowane - mówił do zebranych Kaczyński.
Zapewniał, że przyjdzie taki moment, że cele te zostaną spełnione.
Prezes PiS nawiązał również do dzisiejszego sejmowego głosowania ws. uchylenia immunitetu b. szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu. - Mamy dziś szczególny dzień, który powinien napawać nas otuchą. Nie został uchylony immunitet Kamińskiemu. Prawda częściowo zwyciężyła. To pokazuje, że może ona zwyciężyć w każdej sytuacji - powiedział.
Na koniec dziękował uczestnikom Apelu Pamięci i prosił o wytrwałość w "dążeniu do prawdy".
