Została otwarta droga do dobrej zmiany w Polsce - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu sondażowych wyników niedzielnych wyborów do PE. Podkreślił, że radykalnie, prawie do remisu zmniejszyła się różnica między PiS a PO.
Według sondażu Ipsos dla TVN24 i TVP w wyborach do PE zwyciężyła PO z wynikiem 32,8 proc., przed PiS - 31,8 proc. Według sondażu PO i PiS uzyskały po 19 mandatów.
- To są wybory dla nas trudne. Uzyskaliśmy najlepszy wynik ze wszystkich dotychczasowych - powiedział prezes PiS podczas wieczoru wyborczego partii w Warszawie.
Zwrócił uwagę, że różnica w poparciu między Prawem i Sprawiedliwością, a jego głównym konkurentem Platformą Obywatelską "radykalnie się zmniejszyła do prawie remisu, ze znacznej różnicy". - To było 17 proc. w poprzednich wyborach - podkreślił lider PiS.
- To możemy uznać za dobrą podstawę do dalszej ofensywy, bo naszym celem jest to, o czym mówiliśmy w czasie kampanii - dobra zmiana w Polsce. Droga do tej dobrej zmiany została otwarta - mówił Kaczyński.
Zapewniał, że PiS będzie iść tą drogą "konsekwentnie, niezależnie od wszystkich trudności". - Ta kampania była związana z różnego rodzaju trudnościami - ocenił prezes PiS. - Mieliśmy do czynienia ze stanem pod pewnymi względami w państwie demokratycznym niezwykłym - uważa Kaczyński.
Mimo wszystko - powiedział - PiS uzyskało "zdecydowanie dobry wynik". - Otworzyliśmy drogę do zmiany w Polsce" - mówił Kaczyński. "Do tego, by Polska była pod każdym względem lepsza niż dziś - dodał.
- Powinniśmy pamiętać, że trzeba ciągle iść naprzód ku umacnianiu demokracji, pozycji naszego państwa, naszego narodu, a także naszego regionu, ku takiemu stanowi, w którym będzie można powiedzieć, że ta wielka walka między tym, co w życiu społecznym, w życiu narodów dobre, demokratyczne, sprawiedliwie, a tym co niedemokratyczne, złe i niesprawiedliwe została rozstrzygnięta - powiedział Kaczyński.
Wyraził przekonanie, że "ten czas nie jest już odległy". - Dzisiaj zrobiliśmy na tej drodze ważny krok - podkreślił prezes PiS.
Odniósł się też do niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie, które według sondaży exit polls wygrał Petro Poroszenko zdobywając 55,9 proc. głosów.
- Nasi sąsiedzi i pobratymcy - Ukraińcy wybrali dziś nowego prezydenta. To ważny moment w ich historii - zauważył Kaczyński. Podkreślił, że pomimo kryzysu na Ukrainie "nie udało się sparaliżować tych wyborów". - To też jest bardzo dobre wydarzenie - uważa Kaczyński.
CZYTAJ TAKŻE:
Exit polls: Niewielka przewaga PO. Remis w podziale mandatów
