Przejdź do treści

Kaczyński: Tusk to największe zło. W tych wyborach trzeba pokazać mu czerwoną kartkę

Źródło: Twitter, Jaochim Brudziński

- Z punktu widzenia polskich interesów, szczególnie interesów gospodarczych, to jest największe zło. Takiego premiera jeszcze nie mieliśmy, tak złego i musimy o tym pamiętać - powiedział w Katowicach Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zarzucał rządowi, że oszukuje Polaków i sprowadza politykę do socjotechniki.

Zdaniem Kaczyńskiego wybory do PE to "bardzo istotny test". - Obecny premier często próbuje się przedstawiać jako coś w rodzaju "mniejszego zła - może nie jestem idealny, ale inni są gorsi" - mówił Kaczyński.

- Z punktu widzenia polskich interesów, szczególnie interesów gospodarczych, to jest największe zło - podkreślił szef PiS. - Takiego premiera jeszcze nie mieliśmy, tak złego i musimy o tym pamiętać - powiedział Kaczyński.

Według niego, w wyborach do europarlamentu trzeba pokazać czerwoną kartę obecnemu szefowi rządu i "tym wszystkim, którzy chcą sprowadzać politykę do propagandy, do PR-u, tym wszystkim, którzy oszukują". - Tusk oszukał stoczniowców, górników i oszuka po raz kolejny - mówił Kaczyński.

- U podstaw tej polityki, tej socjotechniki leży zwykłe oszustwo i o tym oszustwie trzeba pamiętać - powiedział lider PiS.

Według niego, jeśli władzę dalej będzie sprawował obecny rząd, "będziemy mieli tego rodzaju oszustwa, mieli kolejne gry, wykorzystywanie środków państwowych do prowadzenia partyjnej kampanii wyborczej". - Będziemy mieli wszystkie te zjawiska, które nie mają nic wspólnego z demokracją - ocenił Kaczyński.

Kaczyński: PiS ma szansę być języczkiem uwagi przy wyborze szefa KE

Szef PiS przekonywał także dlaczego warto w tych wyborach głosować na PiS.

- Dziś chodzi o to, jaka będzie Unia. Czy będzie klubem kilku najbardziej wpływowych państw, które będą tam realizowały głównie swoje interesy, czy też Unia wróci do swoich korzeni i stanie się rzeczywiście solidarna w każdym tego słowa znaczeniu, zacznie być przyjazna także dla tych, którzy muszą nadrabiać zapóźnienia w rozwoju - mówił Kaczyński.

Ocenił, że obecnie "akty jak pakt klimatyczny czy działania wobec polskiego górnictwa pokazują, że Unia ma także to oblicze z polskiego punktu widzenia bardzo niedobre".

Prezes PiS dodał, że to właśnie można zmienić, a bardzo dużo zależy w tej sprawie od nowej Komisji Europejskiej i jej przewodniczącego.

Następnie zwrócił się do wyborców o poparcie dla PiS. Według niego wszystko wskazuje na to, że wynik wyborów do PE "w skali europejskiej będzie remisowy, a dwie największe siły w PE będą miały mniej więcej tyle samo głosów".

- To oznacza, że to my zdecydujemy - że to PiS jako języczek u wagi zdecyduje o tym, kto będzie przewodniczącym KE - oświadczył. Przekonywał, że to od polskich wyborców w dużej mierze zależy "czy będzie to człowiek życzliwy Polsce i Śląskowi, uwzględniający nasze interesy, czy też nie"

pap

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki