Dr Kida ostrzega. Na nieprawidłowościach w KPO Polska może stracić podwójnie
Dr Oskar Kida Konstytucjonista oraz prokurator Robert Hernand w Republice komentowali aferę Krajowego Planu Obudowy (KPO). Jeśli się okaże, że Komisja Europejska dojdzie do wniosku, że te wszystkie głupie kontrowersyjne przypadki nie spełniają tych kryteriów to tych pieniędzy nie przeleje. Polska wtedy straci podwójnie. Ponieważ stracimy środki z KPO oraz te, które polskie państwo wyłożyło na klub dla swingersów, pokoje hotelowe w kebabie - mówił dr Kida.
Prokuratora może mieć dużo pracy z KPO
8 sierpnia 2025 roku Prokuratura Regionalna w Warszawie z urzędu podjęła czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnym dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z Krajowego Planu Odbudowy
Jak wyjaśnia prokurator Robert Hernand jest to postępowanie ograniczone co do możliwości stosowania pewnych środków dowodowych przez prokuratura. W toku postępowania prokurator może tylko przyjąć zawiadomienie o popełnienia przestępstwa, przyjąć wniosek o ściganie. Nie może jednak podjąć pewnych czynności procesowych, chociażby związanymi z wydaniem rzeczy i przeprowadzenia przeszukań, czyli tych czynności procesowych, które pozwolą na zgromadzenie materiału dowodnego. Prokurator w toku postępowania sprawdzającego ustala, czy są podstawy do wszczęcia postepowania przygotowawczego. Po czym prokurator wydaje postępowanie o wszczęciu lub tez odmawia wydania takiego postepowania stosowną decyzję procesową.
Mając na uwadze te informacje, które się pojawiają w przestrzeni publicznej przy takim natłoku informacji prokurator podejmie najpewniej decyzje o wszczęcie postepowania przygotowawczego w związku z nieprawidłowościami związanymi z wypłatą środków z budżetu państwa.
ocenia ekspert.
Prowadzący program Michał Jelonek zapytał prokuratora Henanda o to, czy handel spółkami, które zostały wysoko ocenione w rankingu dotacyjny co przekładało się na duże prawdopodobieństwo, że taki podmiot dostanie grant z KPO.
Musimy pamiętać o celowości tych środków. KPO jest to system europejski, który nazywa się Next Generation, ma podstawy działania w oparciu o unijne akty i złożony jest z dwóch elementów, czyli tej formy pożyczkowej i tej bezzwrotnej, która pochodzi z podatków. Mogę teoretyzować, ale jeżeli ktoś kupi spółkę (z branży HoReCA przyp. red.), a ma zamiar uzyskać te środki z niezgodnym przeznaczonym celem (wyrównywanie szans, transformacja cyfrowa i energetyczna) to może dopuścić się przestępstwa oszustwa i przywłaszczenia.
- wyjaśnia prokurator
Na KPO Polska może stracić podwójnie
Zdaniem dr Oskar Kida sytuacja w Prokuraturze Krajowej, w której jest poważne zamieszanie kadrowe, jeśli chodzi o Departament do Spraw Przestępczości Gospodarczej w Prokuraturze Krajowej "pokazuje jak na dłoni, że państwo polskie skapitulowało, a obywatel stał się konieczną ofiarą tej rewolucji, którą prowadzi czy to pan minister Żurek, czy też szeroko pojęta koalicja 13 grudnia".
Doprowadzono do tego, że prokuratora jest de facto sparaliżowana. Każda decyzja personalna nowego uzurpatora prokuratura krajowego, może być podważana i kwestionowana przed sądem. To przecież utrudnia państwu polskiemu, czyli nam wszystkim dochodzenie od sprawiedliwości i ukaranie winnych.
Jak zauważa konstytucjonalista w sferze KPO musimy rozróżnić sferę faktyczna i prawną.
W sferze prawnej ja się zgadzam, z panem prokuratorem, że część przedsiębiorców popełniło przestępstwa. Ale i byli przedsiębiorcy, którzy nie kupowali żadnych spółek tylko mieli te spółki. Napisali głupi bo głupi wniosek, ale dokładnie zrobili to co napisali. Ktoś napisał, że potrzebuje na jacht i kupił na jacht. Kogo w takim wypadku to obciąża. W sensie prawnym obciąża to osobę, która zatwierdziła taki wniosek. Jestem bardzo ciekaw jak wypadnie po pierwsze kontrola prokuratury nad urzędnikami, czy pracownikami Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP)
Dr Kida zastanawia się nad tym jak będzie wyglądać sprawdzanie przez Komisję Europejską tego jak Polska realizuje KPO.
Należy zdać sobie sprawę, że to nie jest tak, że UE przelała pieniądze z KPO, a teraz rząd te środki dzieli. To działa tak, że najpierw trzeba wydać pieniądze, a później UE zwraca. Jeśli KE dojdzie do wniosku, że te wszystkie głupie kontrowersyjne przypadki nie spełniają tych kryteriów to tych pieniędzy nie przeleje. Wtedy stracimy podwójnie. Raz stracimy środki z KPO a drugi raz na tym kiedy polskie państwo wyłożyło na klub dla swingersów, pokoje hotelowe w kebabie
- podkreślił ekspert.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X