– Najważniejsze zarzuty, które postawiłem Jerzemu O., sędzia Pratkowicki nie tylko podtrzymał, ale uznał postanowienie Sadu Rejonowego w Złotoryi, odwołujące się do niskiej szkodliwości społecznej czynów Jerzego O., za niedopuszczalne – powiedział Wielgucki
17 lipca br. Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył zażalenie blogera Piotra Wielguckiego, znanego pod pseudonimem Matka Kurka, w sprawie znieważenia i pomówienia przez Jerzego Owsiaka. Orzeczenie wydane wcześniej w sądzie w Złotoryi sąd uznał za niedopuszczalne. Jak argumentował, z punktu widzenia przepisów karnych, sformułowania, którymi posłużył się Owsiak "poniżają Wielguckiego w opinii publicznej oraz narażają na utratę zaufania potrzebnego dla prowadzenia aktywności publicystycznej".
Sprawa wraca więc do Złotoryi, a Sąd Rejonowy będzie musiał ponownie ją rozpatrzyć. – Od lat twierdzę, że o wyroku nie stanowi prawo, ale sędzia, którego się wylosuje – skomentował sprawę bloger.
Nawet jeśli Owsiak zostanie skazany,nie uniemożliwi mu to udziału w organizowaniu zarówno Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jak i Przystanku Woodstock, chyba, że zaostrzone zostaną przepisy w tym zakresie.