Jechała autem i zauważyła, że dziecko nie oddycha. Niebywała akcja strażaków
Matka dwumiesięcznego chłopca podczas podróży samochodem zauważyła, że jej dziecko nie oddycha prawidłowo. Przejeżdżała obok jednostki Straży Pożarnej w Suwałkach i bez wahania wjechała na teren jednostki i poprosiła o pomoc. Całą akcję nagrała kamera monitoringu.
Strażacy od razu zareagowali na prośbę matki. Bez wahania przenieśli niemowlaka do pomieszczeń, gdzie przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy. W trakcie czynności o zdarzeniu powiadomiono także Pogotowie Ratunkowe.
Strażacy bez wahania ruszyli do udzielenia pierwszej pomocy; sprawdzili funkcje życiowe dziecka i udrożnili jego drogi oddechowe. Chłopiec odzyskał po tym prawidłowy oddech. Następnie podali niemowlęciu tlen. Dzięki wymienionym działaniom strażaków stan dziecka się poprawił.
ZOBACZ: W 2021 r. strażacy gasili ponad 106 tys. pożarów
Dziennikarze Radia Białystok ustalili, że chłopiec trafił do szpitala w Suwałkach. Lekarze określili jego stan jako dobry. W rozmowie z TVN24 strażacy powiedzieli, że odczuli ulgę, ponieważ udało się pomóc i uratować życie chłopca.
Państwowa Straż Pożarna
Komentarze