Jarosław Kaczyński we wzruszających słowach wspomina zmarłą posłankę: Wciąż żyję w dojmującym poczuciu niepowetowanej straty

Wciąż żyję w dojmującym poczuciu niepowetowanej straty. Śmierć poseł Jolanty Szczypińskiej przyniosła wielką stratę dla Polski, a dla Prawa i Sprawiedliwości, dla mnie osobiście – była wielkim ciosem – napisał w liście odczytanym w niedzielę w Słupsku w rocznicę śmierci posłanki prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W pierwszą rocznicę śmierci posłanki PiS Jolanty Szczypińskiej regionalne i miejskie struktury tej partii upamiętniły zmarłą. Na ścianie budynku, w którym od 2004 r. Szczypińska miała swoje biuro poselskie, odsłonięto tablicę pamiątkową.
Podczas uroczystości został odczytany list od prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
– Wciąż żyję w dojmującym poczuciu niepowetowanej straty. (…) Śmierć poseł Jolanty Szczypińskiej przyniosła wielką stratę dla Polski, a dla Prawa i Sprawiedliwości, (…) dla mnie osobiście – była wielkim ciosem – napisał prezes PiS.
– Towarzyszyłem jej, można powiedzieć, do ostatka. Widziałem, ile cierpiała. Byłem świadkiem tego jak gasła i choć zdawałem sobie sprawę, że śmierć w jej przypadku oznacza wyzwolenie z nieustającego, strasznego bólu, to do tej pory nie mogę się z tym pogodzić – wspominał trudne chwile.
Zaznaczył w liście, że "Jola odchodziła tak jak żyła – a żyła pięknie i mężnie, dzielnie stawiając czoło wszelkim przeciwnościom".
–Nie poddawała się. Dopóki sił jej starczało, kierowała telefonicznie sprawami swego okręgu. Była zaangażowana cała sobą i do końca. W sumie przez całe swoje dorosłe życie – pokreślił Kaczyński.
Jarosław Kaczyński przypomniał zaangażowanie Jolanty Szczypińskiej w sprawy Polski:
– Jola była chodzącym dobrem, ciepłem, uśmiechem. Była zawsze pogodna i życzliwa. Pomimo niełatwego życia, a może dlatego, że takie ono było, zawsze była gotowa pomagać innym. (…) Pewnie dlatego pragnęła, by Polska była wolna i lepsza. To był dla mnie wielki zaszczyt, że zaliczała mnie do grona swoich przyjaciół – napisał Kaczyński.
Posłanka Jolanta Szczypińska zmarła po ciężkiej chorobie 8 grudnia 2018 r. Miała 61 lat. 17 grudnia spoczęła w rodzinnym grobie, przy rodzicach i bracie, na cmentarzu komunalnym w Słupsku. W uroczystościach pogrzebowych, które miały charakter państwowy, wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Zawsze uśmiechnięta i radosna.
— Sylwester Tułajew (@Tulajew) December 8, 2019
I taka na zawsze pozostaje w naszej pamięci!
Ś.p. Pani Poseł Jolanta Szczypińska. @JSzczypinska
I rocznica śmieci. 8 XII 2018 r. pic.twitter.com/wZaBdg2I1M
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Najnowsze

Biznesmen biwakował nad rzeką. Spotkał lwicę. Nie żyje

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]
