Wyrok w sprawie o ochronę dóbr osobistych, którą prezes PiS Jarosław Kaczyński wytoczył Lechowi Wałęsie, sąd Apelacyjny w Gdańsku ma ogłosić właśnie dziś.
Wyrok, który ma ogłosić dziś Sąd Apelacyjny, dotyczy nakazania Lechowi Wałęsie przeproszenia Jarosława Kaczyńskiego za wypowiedzi, w których były prezydent sugerował, iż prezes PiS jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską.
Sąd okręgowy oddalił wtedy część żądań Jarosława Kaczyńskiego. Jarosław Kaczyński zarzucił też Lechowi Wałęsie, że ten – nie mając podstaw, posądza go o to, że wydał polecenie "wrobienia" b. prezydenta i przypisania mu współpracy z organami bezpieczeństwa PRL. Lider PiS żądał przeprosin za takie bezpodstawne posądzenie. Pozew lidera PiS obejmował też żądanie wpłaty przez Wałęsę w formie zadośćuczynienia 30 tys. zł na cele społeczne.
Od wyroku sądu okręgowego do sądu wyższej instancji odwołał się zarówno Lech Wałęsa, jak i Lech Kaczyński. Pełnomocnik prezesa PiS wniósł o uwzględnienie w całości pozwu, także w odrzuconej przez sąd okręgowy części. Z kolei pełnomocnik Wałęsy wnioskował o oddalenie pozwu w całości, także w części, w której sąd okręgowy uznał byłego prezydenta winnym.
Wyrok zostanie ogłoszony o 9:30 w gdańskim Sądzie Apelacyjnym.
Czytaj także:
Kaczyński i Wałęsa spotkali się twarzą w twarz. Mistrzowska riposta prezesa
Złota myśl Lecha Wałęsy: trzeba rozwalać, żeby się zrozumieć
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!