Prawa nabyte Polaków w Wielkiej Brytanii są w pełni gwarantowane umową międzynarodowa, to są twarde gwarancje. Sytuacja prawna Polaków jest w pełni zabezpieczona – powiedział Konrad Szymański, minister ds. europejskich w Kancelarii Premiera.
O północy czasu kontynentalnego z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania przestanie być oficjalnie członkiem Unii Europejskiej. Brexit będzie pierwszym przypadkiem wystąpienia któregoś z państw członkowskich UE.
Wydarzenie komentował w Radiu ZET minister Konrad Szymański. Jak wskazał, jest to „zdarzenie negatywne dla UE, ponieważ odchodzi kraj, który ma ważną rolę w globalnej architekturze handlu i bezpieczeństwa”.
Jak tłumaczył, to wydarzenie będzie wpływało na wewnętrzną równowagę w UE. – To bogaty płatnik, to ma konkretne konsekwencje. Wielka Brytania była odpowiedzialna za około 80 mld wpłat; to utrudni negocjacje finansowe – dodał.
Minister Szymański wyraził też opinię, że „Rosja, obserwując rozwój wypadków, jest zainteresowana dekompozycją” Unii Europejskiej. Zaznaczył też, że „nie powinniśmy patrzeć na brexit jako na koniec”.
– UE nie jest jedyną platformą współpracy, jest też NATO i tutaj się nic nie zmienia. Myślę, że rola współpracy w ramach NATO się zwiększy. Wileka Brytania pozostanie kluczowym partnerem NATO i UE, nowa umowa to zabezpieczy – powiedział.
– Nie powinniśmy patrzeć na brexit jako na koniec wszelkich relacji, wręcz przeciwnie. Intencją Wielkiej Brytanii jest opuszczenie UE ale nie Europy, to będzie miało konsekwencje dla współpracy – wskazał.
Szymański stwierdził też, że „Polska byłaby zadowolona, jak Polacy by wrócili do kraju”.
– Ale jak by to była dobrowolna forma – zaznaczył. Dodał przy tym, że „prawa nabyte Polaków w Wielkiej Brytanii są w pełni gwarantowane umową międzynarodową”. – Sytuacja prawna Polaków jest w pełni zabezpieczona – zapewnił.