Fundusze z Krajowego Plan Odbudowy są bardzo potrzebne Polsce. Coraz częściej przebijają się informacje, że porozumienie z Brukselą jest na finiszu. Czy dostaniemy pieniądze po wakacjach? - Jeśli dogadamy się szybko, to tak będzie; środki zaczną we wrześniu spływać do Polski – przyznał w Telewizji Republika wiceszef MSZ, Paweł Jabłoński.
Od kilku dni pojawiają się optymistyczne informacje, że spór z Komisją Europejską jest bliski rozwiązania. Wtedy zostaną uruchomione fundusze, które mają pomóc Polsce w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Kiedy dostaniemy kasę z Brukseli?
- Czy pieniądze dostaniemy we wrześniu? Jeśli dogadamy się, to tak będzie; środki zaczną wtedy wpływać do Polski – stwierdził w Republice wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński. - Należy jednak podkreślić, że my już rozpoczęliśmy realizację wielu zaplanowanych projektów KPO. Realizujemy je z własnych środków, nie oglądając się na fundusze z Unii. Robimy to, co w naszej mocy, aby ulżyć Polakom, dotkniętym skutkami wojny, np. inflacją. Stąd obniżka podatków, szereg ulg dla obywateli. Nie zakładamy rąk, staramy się przeciwdziałać kryzysowi w gospodarce światowej.
Jednak są w Polsce środowiska polityczne, którym nie zależy na szybkim zakończeniu sporu z Brukselą. Czy ich działania są w stanie zastopować proces dogadywania się z UE?
- Myślę, że spór z Komisją Europejską zostanie wkrótce pozytywnie rozwiązany. Ale póki obie strony nie złożą podpisów na dokumentach, trudno mówić teraz o konkretnych datach ogłoszenia kompromisu. Jest bowiem w Polsce wiele środowisk, którym zależy, aby ten spór z KE trwał. Nawet więcej, środowiska te chcą, aby konflikt był zaogniany. Jestem jednak przekonany, że jest coraz bliżej porozumienia z Brukselą – dodał minister Jabłoński.