Izraelczyk, który oddał mocz na pomnik w Auschwitz, chce zapłacić 5 tys. zł

19-letni Izraelczyk, który oddał mocz na pomnik w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, postanowił, że chce dobrowolnie poddać się karze. Sąd rozpatrzy jego wniosek.
Do zdarzenia doszło w marcu bieżącego roku. Według zeznań naocznych świadków, mężczyzna „oddał mocz na schody” pomnika usytuowanego pomiędzy ruinami największych krematoriów w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz II-Birkenau.
Chodzi o Międzynarodowy Pomnik Ofiar Obozu odsłonięty w kwietniu 1967 roku, przed którym hołd ofiarom składają zwyczajowo światowi przywódcy przybywający z wizytą do Oświęcimia.
19-latka z Izraela przyłapała przewodniczka. Po przesłuchaniu na komendzie policji w Oświęcimiu i usłyszeniu zarzutów, mężczyzna wrócił do ojczyzny. Polska prokuratura oskarżyła go o znieważenie Miejsca Pamięci. Czyn ten jest zagrożony karą grzywny lub ograniczenia wolności.
Świadomy swojego przewinienia Izraelczyk wnioskuje teraz o dobrowolne poddanie się karze. Zaoferował zapłatę pięciu tysięcy złotych grzywny.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Politycy PiS apelują do Konfederacji. Poprzyjcie projekty dot. zmian w ustawie o obywatelstwie polskim
Lekarze mają już dosyć i domagają się od Tuska reakcji. Potrzebne jest pilne dofinansowanie służby zdrowia
Najnowsze

Kanthak o umorzeniu rosyjskich długów w Gdańsku. "Niekonsekwentna polityka Sikorskiego wobec Rosji"

Hrabi w hołdzie Joannie Kołaczkowskiej. Kabaret ogłasza nową formę działalności

Nowa miłość Anny Marii Jopek. Artystka wyznaje: "Szukałam go prawie pół wieku”
