IPN zajmuje się sprawą ponad 600 oświadczeń lustracyjnych odnalezionych w MON
Radio RMF FM dowiedziało się, że Instytut Pamięci Narodowej bada ponad 600 oświadczeń lustracyjnych, które zostały odnalezione w Ministerstwie Obrony Narodowej. Zdaniem Antoniego Macierewicza "odejścia wojskowych z armii były w jakiejś mierze związane z kwestiami lustracyjnymi".
– Tylko dlatego liczba tych pułkowników, którzy odeszli z armii była trochę większa, ale nie dużo, niż liczba pułkowników, którzy odeszli rok wcześniej. Dlaczego moi poprzednicy chowali w szufladzie oświadczenia lustracyjne, które mieli obowiązek przekazać do IPN, nie wiem – mówił w czwartek w Sejmie minister obrony narodowej tłumacząc odejścia z armii.
Zdaniem poprzednika Antoniego Macierewicza na stanowisku szefa MON, nieprzekazanie oświadczeń lustracyjnych, było "zaniedbaniem jednego z urzędników z departamentu kadr ministerstwa obrony". Tomasz Siemoniak twierdzi też, że za jego urzędowania, oświadczenia były przekazywane Instytutowi Pamięci Narodowej, ale "z nieznanych mu powodów w 2015 roku to nie nastąpiło".
Dziś Radio RMF FM dowiedziało się, że IPN bada już ponad 600 oświadczeń lustracyjnych, które zostały odnalezione w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Kuczyński zaatakował prezydenta Nawrockiego. Porównał go do "bakterii", uznał za "szkodnika" i "dywersanta"
Polska głosem regionu w G20. Marcin Przydacz: Jesteśmy tu reprezentantem całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej
Najnowsze
Polska głosem regionu w G20. Marcin Przydacz: Jesteśmy tu reprezentantem całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej
Trafiony – zatopiony! Rosyjski okręt podwodny wyleciał w powietrze
"Mecenas dla Maluszka". Ordo Iuris pomoże dzieciom znaleźć szczęśliwy dom
Doniesienia o rozwodzie, a potem taki wpis. Baron zdradził, jak się czuje
Zakochana Paulina Smaszcz publikuje kolejne zdjęcie z ukochanym! Duński biznesmen skradł jej serce.
Przemysław Wipler komentuje wyciek danych szefa BBN Sławomira Cenckiewicza: klasyczna gra teczkami