Orkan Eunice należał do niezwykle porywistych. Na jego skutek drzewa łamały się, linie energetyczne oraz dachy były zrywane, a ponad milion gospodarstwo zostało bez prądu. W pewnym momencie zgłoszeń było na tyle, że dyspozytornia nie mogła ich wszystkich obsłużyć.
Przed nami jednak pozytywna zapowiedź meteorologów. Zapowiadają oni poprawę pogody oraz twierdzą, że „najgorsze już za nami”. Ostrzeżenia pierwszego stopnia będą od teraz obowiązywały wyłącznie południową Polskę.
Sobotni komunikat IMGW informował o porywach wiatru, które mogą sięgać nawet do 130 km/h. Żywioł spowodował, że operatorzy przyjęli od 55 do 60 tysięcy zgłoszeń w ciągu doby. Spowodowało to nawet w pewnym momencie awarie systemu alarmowego 112.- Ze statystyk wynika, że do wszystkich Centrów Powiadamiania Ratunkowego (CPR) wpływa średnio od 55 do 60 tys. zgłoszeń w ciągu doby. W sobotę od północy tylko do godziny 16:00 ze względu na trudną sytuację pogodową zanotowano aż 180 tys. zgłoszeń –informowało MSWiA.
Meteorolodzy opiniują jednak , że najgorsze miało już miejsce i znajduje się za nami. „Po kilku dniach dynamicznej i niebezpiecznej pogody sytuacja meteorologiczna uległa poprawie” uspokoiło IMGW.
Dziś od godziny porannych do wieczora prognozuje się, że powiewy wiatru będą średniej prędkości (od 15 do 30 km/h). - Jest to wynik o wiele mniejszy niż w minionych dniach – przekazuje instytut.