Chapagain odwiedził Lubelski Oddział Polskiego Czerwonego Krzyża, skąd wyjeżdżają transporty z pomocą humanitarną dla Ukrainy.

Podczas konferencji prasowej sekretarz generalny IFRC podał, że głównym celem jego wizyty w Polsce jest poznanie sytuacji na Ukrainie i położenia osób, które usiłują przekroczyć granicę polsko-ukraińską.

– PCK wykroczył poza swoje aktywności. Widzicie tu ludzi pracujących dzień i noc, żeby zmobilizować dobra humanitarne, które napływają w dużych ilościach od polskiego społeczeństwa – powiedział.

Stwierdził, że jednym z celów jego wizyty w Polsce jest lepsze zrozumienie sytuacji.

🇵🇱👨‍🚒🇺🇦 Kolejna grupa uchodźców przyjeżdża pociągiem do województwa śląskiego. W Sławkowie na rampie kolejowej strażacy ustawili ogrzewane namioty z zapleczem socjalnym. Uchodźcy będą mogli w nich odpocząć, napić się ciepłej herbaty i zjeść posiłek. ❤️
@MSWiA_GOV_PL pic.twitter.com/OTwZFKaRwG

— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) March 5, 2022

– Chcemy wyrazić naszą solidarność i zmobilizować wsparcie międzynarodowe, ponieważ kryzys na Ukrainie jest duży – dodał.

– W Polsce przebywają kobiety i dzieci z Ukrainy, które również potrzebują wsparcia. Spotykają się z olbrzymią hojnością ze strony polskiego społeczeństwa i władz, które przyjmują uchodźców docierających do Polski – powiedział Chapagain.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy stwierdził, że obecnie priorytetem jest dostarczenie na Ukrainę żywności, wody i leków, bo te zasoby się wyczerpują w wielu częściach kraju.

Pomaganie uchodźcom przez dolnośląskich policjantów przybiera najróżniejsze formy, od pomocy kobietom z dziećmi w transporcie ciężkiego bagażu, przez drobne naprawy w autach na granicy, po próby wywołania choć na chwilę uśmiechu na twarzach dzieci.https://t.co/PBi2jMFOEV pic.twitter.com/YCC5mRROke

— dolnośląska Policja (@DPolicja) March 5, 2022

– Niszczona jest także infrastruktura, więc te zasoby nie mogą dotrzeć tam, gdzie powinny – powiedział.

Przypomniał, że na Ukrainie działa prawie 4000 wolontariuszy Ukraińskiego Czerwonego Krzyża, ale ze względu na sytuację jest im trudno działać.

– Pracownicy i wolontariusze pracują bardzo ciężko i dają z siebie wszystko, żeby pomóc obywatelom Ukrainy – dodał.

Poinformował, że wciąż rośnie liczba wolontariuszy w Polsce.

– Ponieważ ten kryzys rozwija się tak gwałtownie, przywozimy międzynarodowe wsparcie. W Warszawie pracują już wolontariusze z IFRC, którzy wspierają PCK. Skierujemy tu zapewne kilkadziesiąt kolejnych osób do pomocy – powiedział.

Przyznał, że międzynarodowy zespół będzie w Polsce tymczasowo.

– W dalszej kolejności chcemy zatrudnić ludzi w ramach struktur PCK, żebyśmy mogli jeszcze bardziej zintensyfikować nasze wsparcie. Na początku ich liczba będzie rosnąć, a później wraz z rozwojem sytuacji będziemy ją redukować – powiedział.

-Na wielu przejściach granicznych widziałem trudne sceny, gdzie matki z zziębniętymi dziećmi docierały do Polski i płakały, kiedy przekraczały granicę. Starajmy się pomóc i okazywać serce! - mówił przed Namiotem Nadziei w Przemyślu ks. Marcin Iżycki, dyrektor CP.#PomocDlaUkrainy pic.twitter.com/fOHG984X4s

— Caritas Polska (@CaritasPolska) March 1, 2022

Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) poinformowało w piątek, że od 24 lutego, gdy Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę do czwartku, z zaatakowanego kraju uciekło ponad 1,2 mln osób (do Polski uciekło blisko 650 tys. uchodźców, na Węgry - prawie 150 tys., do Mołdawii ponad 100 tys., na Słowację - 90 tys., a do Rumunii - 57 tys.).

Według Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) ok. pół miliona z całej grupy ukraińskich uchodźców to dzieci i młodzież.

Cały czas 24 h na dobę przyjmujemy kobiety i dzieci szukające schronienia w Polsce po inwazji na #Ukraina. Policjanci i inne służby udzielają pomocy natychmiast po przekroczeniu granicy 🇵🇱🇺🇦.
Do Polski trafiło już ponad 700 000 uchodźców.#POMAGAMYiCHRONIMY#UkraineRussiaWar pic.twitter.com/idHh93MwJm

— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) March 4, 2022