– Oni nie są poważni, nikt ich nie bierze pod uwagę. Właśnie sp**lają – stwierdziła reżyser Agnieszka Holland. Jej opinia dotyczy wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz polskich biskupów.
Swoją refleksją Holland podzieliła się w programie redaktor Moniki Olejnik na antenie TVN24.
– To, co jest najbardziej uderzające, to to, że i ci biskupi, i ten Kaczyński dla młodych ludzi są jakimiś memami po prostu, jak powiedziała słusznie Marta Lempart – stwierdziła znana reżyser. Według rozmówczyni Olejnik, Jarosław Kaczyński oraz hierarchowie polskiego Kościoła Katolickiego „nie są poważni, nikt ich nie bierze pod uwagę”.
– Właśnie sp**lają – oceniła.
Reżyser dodała, że Kościół w Polsce „przegrał bitwę” o rząd dusz młodego pokolenia.
– Mimo że miał wszystkie narzędzia i dużo pieniędzy, i media, i właśnie szkołę, w której się panoszył. Miał te wszystkie narzędzia i w ogóle ich nie wykorzystał, ponieważ - co widzę od dawna i mówię z pewnym smutkiem, mimo że nie jestem katoliczką - polski Kościół katolicki stał się jakąś niechrześcijańską sektą, nie ma tam miłości do człowieka, nie ma tam Ewangelii, jest tam po prostu jakieś takie utrzymywanie władzy – podkreśliła.
Rzeczywiście, smutne, że Agnieszka Holland ma tak negatywny obraz Kościoła, który zapewne ocenia na podstawie tego, że nie podobają jej się wypowiedzi tego czy innego biskupa.