Historia jak z rasowego kryminału. Po 7 latach ustalili sprawcę kradzieży po jednym śladzie
Policjanci od 2010 r. pracowali nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawcy kradzieży z włamaniem do pomieszczeń na fermie drobiu w gminie Kęty. Złodziej wpadł po 7 latach w Szwecji przez.. niedopałek papierosa.
W 2010 r. włamano się do pomieszczeń gospodarczych na fermie drobiu w gminie Kęty w województwie małopolskim. Włamywacz, chcąc dokonać kradzieży przewodów elektrycznych, zniszczył wiele urządzeń specjalistycznych, powodując straty o wartości ok. 40 tys. złotych. Pracujący na miejscu włamania technik kryminalistyki dokładnie zabezpieczył wszystkie ślady przestępczej działalności włamywacza, w tym – ślady biologiczne na niedopałku papierosa.
Ślady biologiczne na niedopałku przekazano do laboratorium kryminalistycznego. Badania pozwoliły na określenie profilu DNA sprawcy i zarejestrowanie w policyjnej bazie GENOM. Profile są porównywane z profilami przestępców zarejestrowanych przez policję z różnych krajów UE.
W marcu 2017 r. policjanci z Kęt otrzymali informację, ze do zabezpieczonego przez nich siedem lat temu DNA idealnie pasuje DNA mężczyzny zatrzymanego na kradzieży w sklepie w jednej z miejscowości w Szwecji. 44-latek po powrocie do Polski został zatrzymany i postawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia. Za popełnione czyny grozi mu 10 lat więzienia.