Hipokryzja Sikorskiego. Teraz drwi sobie z Całunu Turyńskiego. Wcześniej się przed nim kłaniał

W Wielką Sobotę w Turynie miało miejsce wystawienie Całunu Turyńskiego, tkaniny, w która miało być owinięte Ciało Chrystusa. Z tego faktu żartować postanowił sobie Radosław Sikorski.
– Czy średniowieczny falsyfikat może zatrzymać pandemię? - pytał Radosław Sikorski na Twitterze.
– Czy Chrześcijaństwo wymaga wiary w fałszywe relikwie, których wiek został ustalony na prośbę samego Kościoła? - dodawał.
Co ciekawe w 2018 roku Radosław Sikorski miał zupełnie inne zdanie na ten temat. –W Turynie pokłoniłem się jednej z najświętszych relikwii chrześcijaństwa. - pisał wówczas.
Czy średniowieczny falsyfikat może zatrzymać pandemię? https://t.co/0MrfoOJuUj
— Radosław Sikorski MEP
twitter
Komentarze