Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych teraz stała się gwiazdą mediów antyrządowych. Najpierw była rozmowa z dziennikarką "Gazety Wyborczej", teraz udała się do programu"Dzień dobry TVN", gdzie stwierdziła, że... boi się o życie rodziny.
Liderka protestujących Iwona Hartwich po zakończeniu protestu jest zapraszana do programów w mediach, które tylko szukają okazji by ,,przyłożyć'' obecnie rządzącym. Sprawa zaczyna wyglądać jednak bardzo komicznie.
Iwona Hartwich w śniadaniówce TVN'u stwierdziła, że obawia się w o życie swojej rodziny – Jeżeli pan premier Morawiecki wychodzi i mówi publicznie, że był to pucz, albo ktoś chciał obalić ten rząd to ja mam prawo dzisiaj obawiać się o swoją rodzinę. To jest irracjonalne oskarżenie i pan premier powinien nas przeprosić - stwierdziła.
– Ja myślę, że mama trochę - rozumiem, że się boi - ale nie przesadzajmy też za bardzo - stwierdził Jakub, niepełnosprawny syn Iwony Hartwich.