Halicki o ustawie aborcyjnej: Kompromis jest cenny sam w sobie, dlatego nie warto rozniecać wojny

Gościem Ryszarda Gromadzkiego w programie "Republika na Żywo" był poseł PO Andrzej Halicki. Rozmowa dotyczyła między innymi sporu o ustawę aborcyjną w Polsce.
– Duża część społeczeństwa docenia to, co jest najmniej atrakcyjne - czyli kompromis - powiedział Halicki. - To słowo niesie za sobą trochę pejoratywne znaczenie, ale uważam, ze jest w nim wielka siła i moc - dodał poseł PO.
"Budowanie świadomości ochrony życia jest zadaniem na lata"
– Po czasach PRL-u aborcja stosowana była, jaka metoda antykoncepcji - powiedział poseł. - Budowanie świadomości ochrony życia jest zadaniem na lata. Spór dotyczył drakońskiego zaostrzenia, a mamy dużą grupę społeczną, która chciałaby pełnej liberalizacji. Protesty były jednak głównie przeciw zaostrzeniu.
– Coś, co osiągnięte jest z wielkim trudem i być może nie satysfakcjonuje obu skrajnych, jest w gruncie rzeczy największą wartością, być może nawet niedocenianą - mówił Halicki. Kompromis jest cenny sam w sobie i nie warto tej wojny rozniecać - dodał.
– Jeżeli nowy projekt będzie opierał się na pomocy rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi, to my jako Platforma jesteśmy jak najbardziej za - stwierdził poseł Halicki. - Wydaje mi się, że temat ustawy aborcyjnej będzie jeszcze przedmiotem sporu. Niektórzy poczuli w tym paliwo polityczne - stwierdził poseł.
"Chcemy, żeby policja była policją"
– Chcemy, żeby policja była policją, a CBA stało się symbolem państwa partyjnego - mówił poseł PO. - IPN, który posiada pełną otwartość archiwów, to nie może być instytucja, która ma wątpliwą wiarygodność. Mam nadzieję, że dokonania Instytutu nie zostaną zmarnotrawione - powiedział poseł PO Andrzej Halicki.