Halicki: Platforma Obywatelska wymaga reorganizacji. Musimy sprawdzić, czy jest potrzebna
– Cała nasza struktura wymaga reorganizacji, odświeżenia, zastrzyku świeżej krwi i określenia celu. Musimy sprawdzić, czy PO jest potrzebna, w co my głęboko wierzymy, i dlaczego – zapowiadał w Telewizji Republika poseł PO Andrzej Halicki.
Jak zaznaczał polityk, do głosu w Platformie dojdą nie tylko nowe twarze, ale także politycy, którzy do tej pory nie brylowali w mediach, działając więcej na szczeblu lokalnym. – To na pewno są nowe nazwiska, ale też aktywizacja polityków, którzy już działają, ale dziś bardziej poświęcają się polityce lokalnej – mówił.
CZYTAJ WIĘCEJ... Schetyna zrobi czystki w Platformie?
Komisja Wenecka w Polsce
Zaproszona przez polski rząd delegacja Komisji Weneckiej gościła w Polsce od poniedziałku, aby zapoznać się z problematyką nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W grudniu o opinię ws. noweli dotyczącej TK poprosił Komisję szef MSZ Witold Waszczykowski. CZYTAJ WIĘCEJ...
Wczoraj przedstawiciele Komisji Weneckiej spotkali się z organizacjami pozarządowymi, Rzecznikiem Praw Obywatelskich, Adamem Bodnarem, sędziami Trybunału Konstytucyjnego, ministrem sprawiedliwości, Zbigniewem Ziobro i ministrami z Kancelarii Prezydenta.
CZYTAJ WIĘCEJ... Rzepliński nie zgodził się na spotkanie sędziów wybranych przez PiS z Komisją Wenecką
Halicki odniósł się do sugestii przedstawicieli Komisji Weneckiej, którzy zgodzili się ze stanowiskiem klubu Kukiz’15, że jedynym rozwiązaniem sporu o Trybunał Konstytucyjny jest zmiana konstytucji.
– Komisja Wenecka, będąc w Polsce, nie podaje żadnych sugestii czy opinii – stwierdził. – Taka sugestia padła z ust jednego z uczestników rozmów z polskiej strony. Komisja wypowiada się w kwestii prawnej i tylko prawnej, nie jest ciałem, które angażuje się w polityczne kwestie – ocenił.
Stwierdził również, że nie ma nic złego w kontrolowaniu Polski przez podmioty spoza naszego kraju.
– Sytuacja jest bez precedensu, bo takiego kryzysu konstytucyjnego jeszcze nie mieliśmy – mówił. Polska od 27 lat nie była miejscem, w którym taka delegacja miałaby sens – dodawał, nawiązując do wizyty Komisji Weneckiej.
– Pojawiają się pytania, czy w Polsce nie dochodzi do złamania porządku konstytucyjnego i naruszenia zasad demokratycznego państwa prawa. Dobrze byłoby polityczny kontekst rozwiązywać w Polsce, ale wątek prawny będzie tak czy inaczej analizowany na zewnątrz – tłumaczył, zaznaczając, że po to są organy europejskie, żeby takie kwestie nadzorować.