"Operator TVN pracujący przy materiale Superwizjera nt. urodzin Adolfa Hitlera, został wezwany na przesłuchanie" – poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Portal wPolityce.pl opublikował zdjęcia Piotra Wacowskiego, operatora stacji TVN, który brał udział w reportażu "Polscy neonaziści". Te przedstawiają dziennikarza wyciągającego rękę w geście hitlerowskiego pozdrowienia. "Z naszych informacji wynika, że to sam Wacowski nalegał, by jeden z uczestników uwiecznił go przy portrecie Adolfa Hitlera i swastykach i nikt z uczestników imprezy nie nalegał, by Wacowski pozował do zdjęcia przy wizerunku zbrodniarza. Miała to być inicjatywa samego operatora TVN" – czytamy na portalu.
Sprawą zainteresowała się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dwaj funkcjonariusze ABW przyszli do domu Wacowskiego w piątek ok. godz. 20.15. Wręczyli mu pismo, by stawił się na przesłuchanie w charakterze podejrzanego o propagowanie faszyzmu – informuje "Gazeta Wyborcza".
"Mieszkanie Wacowskiego musiało być przez służby obserwowane, ponieważ funkcjonariusze zapukali do jego domu kilka minut po tym, jak wrócił. Ponadto pracownik TVN w czwartek miał dostawać niepodpisane SMS-y informujące o tym, że ma się skontaktować z ABW. Przesłuchanie połączone z postawieniem Wacowskiemu zarzutów z art. 256 par. 1 Kodeksu Karnego (propagowanie nazizmu, kara od grzywny do dwóch lat więzienia) ma się odbyć 29 go listopada" – wynika z doniesień dziennika.