Silny front burzowy od wczorajszego wieczora przechodzi przez Polskę powodując wiele zniszczeń. Strażacy interweniowali ponad 460 razy.
Gwałtowne burze przeszły niemal przez cały kraj. Najwięcej interwencji strażacy podejmowali w województwach wielkopolskim, opolskim i lubuskim.
Jak poinformowała Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, w województwie wielkopolskim około 9 tysięcy domów jest bez prądu. Dodała, że linie energetyczne zerwane są również województwie śląskim i lubuskim.
Jak mówiła, zablokowane są też trasy kolejowe. – W okolicach Raciborza, Poznania i Opola drzewa są powalone na tory. Trwa przywracanie ruchu – powiedziała.
Do tragedii doszło w województwie śląskim, gdzie na samochód spadło drzewo. Zginął mężczyzna.