Guział nie ma wątpliwości: Warszawa potrzebuje człowieka czynu i wizjonera - taką osobą jest Patryk Jaki!
Warszawa potrzebuje kogoś, kto jest człowiekiem czynu, kto jest człowiekiem ambitnym, kto jest wizjonerem i wrażliwym społecznie patriotą, taką osobą jest Patryk Jaki - podkreślił w sobotę Piotr Guział podczas konwencji regionalnej PiS w stolicy.
– Są politycy, którzy segregują na tych prawdziwych warszawiaków i innych, na tych z krwi i kości i tych, którzy nie są warszawiakami, pomimo że tu mieszkają i chcą tworzyć wielką Warszawę. Tym politykiem jest Rafał Trzaskowski - wskazał Guział, który ma być wiceprezydentem Warszawy jeśli Patryk Jaki wygra wybory w stolicy.
Guział przyznał, że od zawsze ma światopogląd lewicowy. – Różnie jest lewica definiowana, ale czyż nie ma lepszego kandydata dla wszystkich ludzi lewicy, niż ten, za którym stoją nie słowa, nie ideologia, a czyny, pod którymi może się podpisać każdy człowiek lewicy - pytał.
– Spójrzmy na czyny Patryka Jakiego. Ustawa o zaostrzeniu kar dla tych, którzy maltretują zwierzęta. Świetny lewicowy postulat. Ustawa o tym, żeby nie odbierać dzieci tylko, dlatego że rodzice są ubodzy. Postulat, pod którym się każdy podpisał. Dbałość o bezpieczeństwo naszych dzieci, jawny rejestr pedofilów. Szansa, żeby ci, którzy zeszli z dobrej drogi, popełnili występek, żeby się mogli lepiej resocjalizować, cała reforma służby więziennej, więcej miejsc pracy dla więźniów po to, żeby mogli lepiej wrócić do społeczeństwa, to zasługa Patryka Jakiego - wymienił Guział.
A wreszcie komisja weryfikacyjna, jego dzieło. Komisja, która przywraca elementarną sprawiedliwość, która pozwala, żeby ludzie wreszcie poczuli się godnie, bo z tej godności byli odzierani. Czyż to nie są lewicowe postulaty? - podkreślił.
Guział podkreślił, że Warszawa nie zasługuje na prezydenta pysznego, na prezydenta, który jest obrażony za to, że od razu nie został prezydentem, bo przecież ta czwarta kadencja mu się należy, jak druga prezydentowi Komorowskiemu.
– Warszawa nie zasługuje na prezydenta, który marzy o salonach Brukseli, a nie myśli o tym, by budować wielką Warszawę. Warszawa potrzebuje kogoś, kto jest człowiekiem czynu, kto jest człowiekiem ambitnym, kto jest wizjonerem i wrażliwym społecznie patriotą. Te cechy posiadał Stanisław Wokulski. A jego współczesnym wcielenie, uosobieniem tych cech, ulepszeniem nawet, bo przecież trwałość w miłości małżeńskiej, trwałość w miłości ojcowskiej to jest jeszcze lepszy Wokulski, taką osobą jest Patryk Jaki - oświadczył Guział.
Jego zdaniem Patryk Jaki jest Elonem Muskiem polskiego samorządu ze swoją wizją 19 dzielnicy.