- PiS jest po prostu niewiarygodny, przez ostatnie lata sprowadzili ponad 20 mln ton węgla z Rosji. Gdzie są te ich obietnice, że będą walczyć o polskie kopalnie i węgiel? - pytał lider PO Grzegorz Schetyna na sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Sosnowcu. Zachowanie Schetyny świadczy o jednym: zrozumiał, że to już definitywny koniec jego politycznej kariery.
Schetyna podkreślił, że widzimy jak ostatnio Zagłębiem, Śląskiem zainteresowana jest ekipa rządząca. "Może tak musi być, jeżeli chce się zniwelować te różnice, ten brak zaangażowania przez wiele lat w ten region, w to województwo" - ocenił szef PO.
"My mówimy jak ważny jest Śląsk, Zagłębie, woj. śląskie, ale jak mogą być wiarygodni ci, którzy przez ostatnie lat sprowadzają węgiel z Rosji, to jest ponad 20 mln ton za ponad 7 mld zł. Gdzie jest ich wiarygodność, gdzie są te obietnice, w których mówią, że będą walczyć o polskie kopalnie i polski węgiel?" - pytał lider Platformy. "Oni są po prostu niewiarygodni i to dziś wyraźnie mówimy" - zaznaczył Schetyna.
Pytał też, czy mogą być wiarygodni ci, którzy obiecując walkę o klimat, czyste powietrze "marnują, marnotrawią ok. 30 mld zł, które Komisja Europejska na ten cel przekazała".
"Niewiarygodna ekipa, z pustymi frazesami i z pustymi obietnicami i jestem przekonany, że 13 października wszyscy to z bliska zobaczą, szczególnie tu w Zagłębiu i na Śląsku" - powiedział szef PO.
Jego zdaniem PiS nie jest też wiarygodny, gdy mówi o kobietach i nie było "bardziej antykobiecej ekipy rządowej". Wskazywał m.in., że na listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej są 52 kobiety w pierwszych trójkach, a na listach PiS - 25.