Grób Marii Pileckiej zostaje! "Doszło do nieporozumienia"
Jak informuje Radio Koszalin, mogiła siostry rotmistrza Pileckiego nie jest przeznaczona do likwidacji. Z redakcją Radia skontaktował się Krzysztof Kosior, prawnuk Witolda Pileckiego oraz Grzegorz Śliżewski z Biura Komunikacji Społecznej i Promocji, który tłumaczył, iż "doszło do nieporozumienia".
Jak wyjaśnił prawnuk Krzysztof Kosior, grób Marii Pileckiej, który zarazem jest symbolicznym grobem rotmistrza Pileckiego, opłacony został na... 20 lat.
Kilka dni temu dyrektor koszalińskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej twierdził, że takie tabliczki to normalna procedura w przypadku nieopłacania grobu. – Pierwsza czynność, którą trzeba wykonać, to złożenie w administracji cmentarza pisma, w którym trzeba wskazać, że jest to osoba szczególnie zasłużona i grobu nie należy likwidować. Jeśli w trakcie prowadzonej przez nas procedury uznamy, że jest to taka właśnie osoba, wówczas likwidacja nie będzie przeprowadzona – mówi urzędnik.
– Z jednej strony miło mi, że takim echem odbiła się informacja, że nagrobek ma zostać zlikwidowany, ale muszę Państwa uspokoić, że to nie jest prawda. To miejsce zostało przeze mnie wykupione do 2031 roku – powiedział Radiu Koszalin Krzysztof Kosior.