Grillowanie Polski trwa w najlepsze! KE prosi o pomoc unijnych prawników
W wywiadzie dla gazety „Le Soir” komisarz unijny Didier Reynders ujawnił, że przedstawiciel Komisji Europejskiej odpowiedzialny za sprawiedliwość ma poprosić unijnych prawników o analizę ustaw sądowych przyjętych przez polski sąd i czekających na podpis prezydenta.
Co więcej, Komisja Europejska oczekuje, że głowa państwa polskiego ustawy nie podpisze lub poprosi o opinię Sąd Najwyższy.
– Jest tylko jedna osoba, która może wysłać pozytywny sygnał i jest to prezydent-ocenił Reynders w rozmowie z „Le Soir”.
– Niedawno przyjęta ustawa wzbudza wątpliwości dotyczące niezależności wymiaru sprawiedliwości. Prezydent mógłby przejąć inicjatywę i nie podpisywać tej ustawy, albo poprosić Sąd Najwyższy o opinię- stwierdził komisarz.
Jak dodał Didier Reynders, analiza prawna posłuży do ewentualnego wszczęcia postępowania przeciw Polsce, które może znaleźć finał w TSUE. Jeżeli bowiem zajdzie taka potrzeba, KE zamierza wszcząć postępowanie o naruszenie prawa unijnego.
Polski rząd stoi natomiast na stanowisku, że organizacja wymiaru sprawiedliwości leży w kompetencjach państw członkowskich, a nie instytucji unijnych. Przedstawiciele polskich władz niejednokrotnie podkreślają przy tym, że niektóre regulacje wprowadzane w Polsce funkcjonują w systemach prawnych w innych krajach członkowskich. Rząd chce, aby wszystkie państwa członkowskie UE były traktowane równo.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Najnowsze
Niebezpieczne pomysły KE ws. budżetu unijnego. Projekt zasługuje na bezwzględne weto Polski
Wiadomo kim są sprawcy ataku w Huntingdon. Stan krytyczny 2 osób
Północnokoreańscy jeńcy wojenni proszą Seul o azyl. Powrót do Korei Północnej to wyrok śmierci dla nich