Granica jak sito. Niemcy przerzucają migrantów do Polski!

Granica polsko-niemiecka cały czas jest miejscem nielegalnego transferu migrantów z Niemiec. Telewizja Republika ujawniła dzisiaj informacje o kolejnych dziewięciu migrantach, których niemieckie służby przekazały polskim służbom. W programie "Miłosz Kłeczek Zaprasza" politycy PiS i PO wymienili ostre argumenty w tej sprawie.
Granica dziurawa jak sito
Poseł Anna Kwiecień z PiS nie pozostawia wątpliwości - jej zdaniem, rząd Donalda Tuska ulega niemieckim oczekiwaniom, a kontrole graniczne to tylko pozory. Polskie służby otrzymały rozkazy, aby nie stawiać oporu i nie tworzyć problemów, ale przyjmować migrantów od niemieckich policjantów, jak leci i bez weryfikacji. Rzecz w tym, że ten proceder ma swoją genezę wiele lat temu, a obecna sytuacja to czyszczenie Niemiec z tych migrantów, którzy nie pasują władzom w Berlinie.
- To jest sytuacja, która rozpoczęła się od dramatycznej decyzji dla całej UE, kiedy pani Merkel zaprosiła wszystkich migrantów. Dzisiaj, Niemcy mając problemy, próbują przerzucić koszty związane z migrantami na Polskę i kraje sąsiednie
- mówiła poseł Kwiecień.
Polityk PiS zarzuca też rządowi, że celowo usuwa wolontariuszy Ruchu Obrony Granic z granicy, aby ukryć skalę problemu. Służby i rządzący nie chcą, aby ktokolwiek filmował zdarzenia i przekazywał informacje opinii publicznej.
- Spolegliwa polityka Donalda Tuska polega na tym, że Niemcy wszystko i wszystkich przepychają na stronę polską, a polski rząd spolegliwie godzi się na ich przyjmowanie
- dodała Kwiecień.
PO broni rządowych decyzji
W obronie działań koalicji rządzącej stanął Paweł Lech z PO. Jego zdaniem, procedury są przestrzegane, a przekazywanie migrantów wynika z międzynarodowych porozumień.
- Granica nie jest dziurawa jak sito. Jest wszczęta procedura i zgodnie z podpisanymi przez Polskę porozumieniami, te osoby zostały przejęte od strony niemieckiej i zgodnie z obowiązującym prawem umieszczone w ośrodku dla migrantów
- przekonywał.
Lech podkreślał też, że decyzje o przyjmowaniu migrantów są podejmowane m.in. na podstawie wyroków sądów. Miał na myśli migrantów o których informacje ujawniła dzisiaj Republika.
- Kontrole na granicy zostały wprowadzone po to, aby było przestrzegane prawo. Zgodnie z decyzjami sądów te osoby muszą być przez polską stronę przyjęte i umieszczone w ośrodkach
- mówił.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X