Były Premier Mateusz Morawiecki w ostrych słowach odniósł się do kolejnej, szkalującej Polskę i Polaków międzynarodowej publikacji Jana Grabowskiego, w której oskarża on Polaków, kolejny już raz, o współudział w Holokauście.
Grabowski, po raz kolejny szakluje dobre imię Polski i Polaków. Tym razem na łamach periodyku "The Jewish Quaterly" zapowiedziano publikację tekstu Jana Grabowskiego. Esej "Wybielanie: Polska i Żydzi" ma "poruszać ciągłe wyzwania stojące przed Polską w uznaniu jej roli w Holokauście". "W swoim eseju Grabowski bada, w jaki sposób różne polskie instytucje, w tym rząd, muzea i szkoły, promowały narrację o polskiej niewinności podczas Holokaustu. Dzieli się także swoimi osobistymi doświadczeniami związanymi ze zniesławieniem i wyzwaniami prawnymi za kwestionowanie narracji historycznej Polski. W eseju podkreślono szersze konsekwencje tych zniekształceń historycznych, które wpływają na rozumienie Holokaustu na całym świecie" – czytamy w zapowiedzi tekstu.
Jan Grabowski znany jest z powielania na świecie narracji o polskiej winie za zagładę Żydów w czasie II wojny światowej.
Do zapowiedzi odniósł się Mateusz Morawiecki, w ostrych słowach pisząc: "Gdy w angielskojęzycznej prasie pojawiają się kolejne bzdury od historycznego dyletanta z (niestety) naukowym tytułem, obowiązkiem każdego przyzwoitego Polaka jest te bzdury prostować. Jako historyk nie mogę pozostać obojętnym na kolejne nieprawdziwe tezy pana Grabowskiego. Tego samego oczekuję również od aktualnego polskiego rządu, na którego czele również stoi (nomen omen) historyk" (...) brednie dotyczące jakiejkolwiek współodpowiedzialności narodu polskiego za Holocaust muszą się skończyć raz na zawsze!". Przypomina, że mówił o tym jako premier Polski i przypomina o tym dziś – "winnymi zagłady Żydów są Niemcy".
"A Polskie Państwo Podziemne, w czasie terroru niemieckiego, stanęło na wysokości zadania – starało się ratować Żydów i karało śmiercią ich morderców. Żydzi, którzy przeżyli hekatombę niemieckiej okupacji, przeżyli ją dzięki Polakom. A w Ogrodzie Sprawiedliwych w Instytucie Yad Vashem rosną tysiące drzew oliwnych ku pamięci osób, które w czasie II wojny światowej niosły pomoc Żydom. Sprawdźcie, ile z nich poświęconych jest obywatelom Polski…" – podsumował polityk PiS.