Gowin: Powinniśmy przyjąć uchodźców i nie powinni być to wyznawcy Islamu
![](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/news_teaser/gowin_13.png?h=68365855&itok=YHvUNqZA)
– Wystarczą setki tysięcy niezasymilowanych muzułmanów, żeby roznosić po krajach Europy zachodniej zarazę terroryzmu. Jak przyjmiemy osoby wyznania muzułmańskiego to ataki nastąpią też w Polsce – mówił w Radiu Kraków Jarosław Gowin.
– Terroryści z zagranicy będą tu mieli partnerów. Ja mam w tej sprawie jasne stanowisko. Powinniśmy przyjąć uchodźców i nie powinni być to wyznawcy Islamu. Oni się nie asymilują – podkreślał w rozmowie z Martą Szostkiewicz Jarosław Gowin, komentując propozycję przyjmowania przez Polskę imigrantów muzułmańskich.
-- Tu brutalne, ale musimy zachować instynkt samozachowawczy. Nie może być tak, że ulegamy szlachetnym porywom serca. Obowiązkiem państwa jest troska o własnych obywateli. Musimy przyjąć uchodźców, ale takich, którzy nie stanowią dla nas zagrożenia – tłumaczył.
Jak dodał, przyjmowanie niezasymilowanych wyznawców Islamu otworzy tylko drogę terrorystom, którzy będą dokonywać ataków w Polsce.
Gowin podkreślił również, że do wzrostu zagrożenia terroryzmem przyczynia się także otwarcie granic wewnątrz Unii. – Granice są otwarte. Może się okazać, że to wewnętrzne rozprzestrzenianie się uchodźców doprowadzi niestety do ponownego ich zamknięcia – dodał.
W sobotę do Polki przyleciała z Bejrutu grupa chrześcijańskich syryjskich uchodźców, którzy ubiegają się w Polsce o status uchodźcy. O przyjęcie 150 syryjskich rodzin od kilku miesięcy walczy pochodząca z polsko-syryjskiej rodziny Miriam Shaded, prowadząca Fundację Estera.