– Hanna Gronkiewicz-Waltz stała się symbolem terroru aborcyjnego, bo doprowadziła do zwolnienia z pracy człowieka, który nie zabił – mówiła na antenie TV Republika Kaja Godek. Działaczka Fundacji Pro Prawo do życia stwierdziła, że prezydent Warszawy nie jest odpowiednią osobą do patronowania nad Orszakiem Trzech Króli.
W ponad 330 miejscowościach w Polsce i piętnastu miastach za granicą we wtorek 6 stycznia przejdą Orszaki Trzech Króli. Patronat nad warszawskim orszakiem objęła prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz. Udział pani prezydent w uroczystości o takim właśnie charakterze jest szeroko komentowany, budzi duże kontrowersje.
– Hanna Gronkiewicz-Waltz stała się symbolem terroru aborcyjnego, bo doprowadziła do zwolnienia z pracy człowieka, który nie zabił – mówiła na antenie TV Republika Kaja Godek z Fundacji Pro Prawo do życia. Jak dodała, wszelkie argumenty, jakie miały uzasadniać zwolnienie prof. Chazana ze stanowiska dyrektora Szpitala świętej Rodziny, były tylko pretekstem.
– Coś tu nie pasuje – oceniła zestawiając Gronkiewicz-Waltz z uroczystością o charakterze religijnym. – Mam nadzieję, że poproszenie o patronat nad orszakiem to przeoczenie – dodała.
Godek przyznała, że ma problem z tym, kiedy obie strony przerzucają się stwierdzeniami, kto jest Herodem, a kto lepszym katolikiem. Wskazała jednak, że sprawa prof. Chazana nie była sprawą miedzy lekarzem a urzędnikiem, który ma nad nim zwierzchnictwo. – Chodziło o dziecko, któremu zrobiono medialny lincz – podkreśliła.
– A jeśli orszak, który ma charakter jasełkowy, jest skierowany głównie do dzieci, to jest to zgrzyt – oceniła.