Posłowie będą głosować m.in. w sprawie prezydenckiego weta wobec ustawy o uzgodnieniu płci, wyboru nowych członków Trybunału Konstytucyjnego oraz odrzuconej przez Senat nowelizacji prawa o ruchu drogowym.

Kidawa-Błońska: Udało nam się przyjąć ustawę, teraz też damy radę. Gowin: To marginalny temat, nie warto do niego wracać

Ustawa o uzgodnieniu płci została uchwalona pod koniec lipca. W sejmowym głosowaniu poparło ją 252 posłów, 158 było przeciwko, a 11 wstrzymało się od głosu. Projekt przygotowany został z inicjatywy posłanki Anny Grodzkiej (niezrz.). Ustawa miała określić procedury związane z uzgodnieniem płci. W piątek prezydent Andrzej Duda odmówił jednak jej podpisania. Czytaj więcej

– Skoro udało nam się tę ustawę w dosyć spokojny sposób przyjąć, to jestem przekona, że także tutaj damy radę. Mimo takiej opinii, ta ustawa była spokojnie procedowana i większość klubów miała świadomość, że to potrzebna ustawa i rozwiązująca problemy wielu osób – komentował dzisiejsze głosowanie marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Aby Sejm odrzucił weto Andrzeja Dudy, potrzebna jest większość kwalifikowanych trzech piątych głosów, w obecności połowy ustawowej liczby posłów.

– To marginalny temat, nie warto do niego wracać – komentował w rozmowie z reporterem Telewizji Republika głosowanie w tej sprawie Jarosław Gowin. Szef Polski Razem Zjednoczonej Prawicy podkreślił, że wprowadzenie w życie przepisów z ustawy "byłoby bardzo złym rozwiązaniem prawnym". – Odrzucenie (weta prezydenta Dudy - red.) wymagałoby niemalże stuprocentowej jednomyślności w obu partia koalicyjnych (...) mam nadzieję, że są tam zdrowo myślący posłowie – dodał Gowin.

Trzech czy pięciu kandydatów do TK?

Również podczas tego posiedzenia Sejmu, posłowie zagłosują w sprawie kandydatów na nowych członków Trybunału Konstytucyjnego. Wczoraj sejmowa komisja sprawiedliwości pozytywnie zaopiniowała wszystkich kandydatów – Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego, Krzysztofa Ślebzaka, Bronisława Sitka i Andrzeja Sokala.

Pierwotnie Sejm miał przed końcem kadencji wybrać tylko trzech nowych sędziów, kadencja trzech obecnie urzędujących kończy się w listopadzie, ale na podstawie wprowadzony w wakacje zmian, podczas posiedzenia 8-9 października Sejm wybierze pięciu nowych członków TK (dwóch kolejnych sędziów kończy kadencję na początku grudnia).

Opozycja krytykuje tą decyzję, zarzucając Platformie, że poprzez wybór sędziów przed końcem kadencji chce ona przegłosować na te stanowiska ludzi, którzy będą blokować pracę przyszłego rządu. Czytaj więcej

Zgodnie z porządkiem obrad, posłowie zabiorą też głos m.in. w sprawie odrzuconej przez Senat nowelizacji prawa o ruchu drogowym oraz uchwały Senatu do nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych i zajmą się rozpatrzeniem poprawek do ustaw, które na swoim ostatnim posiedzeniu przyjął Senat.