Gliński: Tusk doprowadził do takiego stanu, że językiem polityki stały się wulgaryzmy
„Donald Tusk wprowadził złe emocje po przegranych wyborach z Lechem Kaczyńskim, wprowadził do polityki przemysł pogardy. Doprowadził do sytuacji, kiedy językiem polityki są wulgaryzmy” - podsumował w TVP Info minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Szef MKiDN Piotra Gliński był pytany w TVP o to, w czyjej wyobraźni mogły powstać takie obrazy i sceny, jakie pokazano w filmie „Zielona granica” Agnieszki Holland.
„Ludzi opętanych złymi emocjami” - odpowiedział Gliński. - „Donald Tusk wprowadził złe emocje po przegranych wyborach prezydenckich z Lechem Kaczyńskim, wprowadził do polityki przemysł pogardy. Sprowadził inwektywy wobec starych osób: moherowe berety, wprowadził Palikota do polityki” - powiedział.
Gliński dodał, że Tusk „doprowadził do sytuacji, kiedy językiem polityki są wulgaryzmy. Tego jeszcze nie było jakiś czas temu, teraz jest to oficjalny program PO” - stwierdził minister kultury.