Giertych z kolejną paranoją. Wierzy w to, że KO zdobędzie samodzielną władzę, zapewnia, że nie nienawidzi PiS-u

Roman Giertych w ostatnim czasie kompromitował się, szerząc "szurskie teorie", podważające wynik wyborów prezydenckich. Na te działania miał pełne pozwolenie Donalda Tuska. Teraz, gdy koalicja 13 grudnia trzeszczy w szwach, Giertych przekonuje, że tylko samodzielna władza KO da szansę na "rozliczenie PiS-u".
W kolejnym wpisie Giertych przekonuje, że jego środowisko nie nienawidzi PiS-u, tylko opowiada się za prawem. I właśnie z powodu przestrzegania prawa KO - jak przekonuje - jest przez część swoich wyborców krytykowane za brak rozliczeń. Dodaje przy tym, że to PiS szerzy nienawiść i już mówi o rozliczeniach po przejęciu władzy.
My wcale nie mamy uczuć nienawiści do PiS. My kochamy Polskę i nie chcemy, aby została poddana pod autorytaryzm w rosyjskim wydaniu. I dlatego walczymy z Kaczyńskim i jego zamachem na Państwo z całych naszych sił. To nas atakują, opluwają, podsłuchują, publikują nasze rozmowy, życzą nam wszystkiego najgorszego. My natomiast z szacunku dla prawa, praworządności i demokracji nie oskarżamy nikogo bez żmudnie zbieranych dowodów, nie chcemy pakować nikogo do aresztu, zostawiając karanie niezawisłym sądom. Nie działamy nawet wbrew oczywiście niekonstytucyjnym ustawom, bo szanujemy prawo, nawet jeżeli jest feralnie uchwalone. Bo czujemy się związani własnymi poglądami na wolność i demokrację i wolimy szkodę polityczną ponieść niż złamać własne poglądy. Dlatego obywatele, jeśli mają do nas pretensje, to nie o autorytaryzm, ale o brak sprawczości. Czy takie działanie jest naiwnością i przesadnym legalizmem? Oceni to historia, ale jedno jest pewne: w niczym nie naruszamy demokracji naszej Rzeczpospolitej. Ci którzy chcą przejąć władzę już zapowiadają krwawą zemstę i już tworzą listę do wsadzenia do aresztu (gdzie mam zaszczytne zawsze, zaraz po Tusku a ex aequo z Bodnarem miejsce) i listę potencjalnie wyrzucanych z pracy za wspieranie obecnej władzy. Jeszcze wyborów nie wygrali, jeszcze połowa kadencji nie minęła, a oni już dzielą łupy i wskazują na cele dintojry. Nie pamiętają o przysłowiu: nie mów hop póki nie przeskoczysz
- podkreślił.
Źródło: Republika, X
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Prezes Fundacji Małych Stópek odznaczony przez prezydenta Złotym Krzyżem Zasługi. "Odznaczenie, odznaczeniem, ale pamiętajcie, że potrzebujemy pieluch"
Giertych z kolejną paranoją. Wierzy w to, że KO zdobędzie samodzielną władzę, zapewnia, że nie nienawidzi PiS-u
Najnowsze

HIT DNIA
Lis wciąż bije w Hołownię. Tylko wczoraj opublikował kilkadziesiąt wpisów!

Mrowińska: Wielu polityków Koalicji jest rozczarowanych, widząc katastrofę naszego państwa.

Prezes Fundacji Małych Stópek odznaczony przez prezydenta Złotym Krzyżem Zasługi. "Odznaczenie, odznaczeniem, ale pamiętajcie, że potrzebujemy pieluch"
