– Żołnierze mówią dobrze o nowym ministrze, że te zmiany, które są deklarowane, idą w dobrym kierunku. Na dobrą sprawę deklaracjami się wszystkiego nie załatwi. Minister Macierewicz deklaruje, że wiele zrobi, na razie zrobił dobry ruch z pozwoleniem na dłuższą służbę szeregowcom, którym kończyły się 12 letnie kontrakty – powiedział na antenie Radia Wnet generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych.
Generał przekonywał, że diagnoza Macierewicza o psuciu polskiej obronności przez poprzednie ekipy jest słuszna.
– W dużej części trzeba się zgodzić z diagnozą Antoniego Macierewicza, bo minister mówi o wielu kwestiach, które trzeba w armii naprawić. (...) Braki w polskim wojsku nie są winą wojskowych, tylko tych, którzy siłami zbrojnymi zarządzają, czyli polityków. Przez wiele lat nie podejmowano kluczowych decyzji dotyczących modernizacji polskich sił zbrojnych, dlatego polska armia jest nienowoczesna. W tym zgadzam z ministrem Macierewiczem – stwierdził dalej wojskowy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Macierewicz: Co takiego wam Polska zrobiła, że tak ją zostawiliście bezbronną?