Gościem Macieja Wolnego w programie "Republika na żywo" był były Dowódca Wojsk Lądowych, gen. Waldemar Skrzypczak. Rozmowa dotyczyła przetargu na śmigłowce dla polskiej armii.
– Rząd Polski zerwał negocjacje z Francją i trzeba mieć świadomość, że rząd miał prawo taką decyzję podjąć - mówił na antenie Telewizji Republika generał Waldemar Skrzypczak. - Ważne jest to, żeby polski rząd wydał oficjalny komunikat, który da podstawy do oceny tego zjawiska w skali międzynarodowej - podkreślił generał.
"Francuzi wyłożyli karty na stół i powiedzieli wszystko na temat offsetu"
– Francuzi wyłożyli karty na stół i powiedzieli wszystko na temat offsetu, natomiast strona polska oficjalnego dokumentu technicznego nie wydała - podkreślił gen. Skrzypczak. - Zatem każda dyskusja na ten temat bez stanowiska polskiego rządu, będzie spekulacją - stwierdził Waldemar Skrzypczak.
– Warto wrócić 2 lata wstecz, kiedy zaczęła się agresja Rosji na Ukrainę - mówił generał. - Francja chciała wtedy sprzedać mistrale Rosji. Cała UE i polski rząd były temu przeciwne. Francja pod naciskiem rządów europejskich odstąpiła od tego kontraktu. Czy to był warunek, że oni odstąpią, a w zamian Polska kupi Caracale? Ja bym tych dwóch spraw nie łączył. - Na pewno tutaj nie było żadnej umowy. Jeśli mówi o tym Aleksander Kwaśniewski, oznacza to to, że albo wie, że taki deal był i jest to szybkie do ustalenia. Albo są to tylko przypuszczenia pana Kwaśniewskiego, których nie można robić, bo to obraża Polaków - stwierdził Waldemar Skrzypczak.
"Ważną kwestią w rozmowach międzynarodowych jest poziom dyplomacji"
– Ważną kwestią w rozmowach międzynarodowych jest poziom dyplomacji - podkreślił gen. Skrzypczak. - Jeśli traktuje się Francję, jak peryferię z krajów afrykańskich, to jest to zły poziom. - zaznaczył generał.
– Troska o interes Polski to troska o przemysł i o polskiego żołnierza, który musi mieć najlepsze narzędzia do walki z przeciwnikiem - powiedział gen. Skrzypczak. - Im lepszy system walki, tym nasz żołnierz ma większe możliwości zwalczania przeciwnika - dodał generał.
"Jestem przekonany, że wojny nie będzie"
– Jestem przekonany, że wojny nie będzie - powiedział Waldemar Skrzypczak. - Rosja na nas nie najedzie, bo nie ma powodu i potencjału, by przetrwać długotrwałą wojnę z NATO. To byłby upadek imperium Putina. Putin wie dokładnie, że z Polakami lepiej nie zaczynać. On woli skupiać się na Gruzji, Syrii, bo tam ma łatwiej - zaznaczył generał.