Przejdź do treści
17:25 Mariusz Błaszczak: anulowanie postępowania na zakup dla wojska 32 kolejnych śmigłowców S-70i Black Hawk z zakładów PZL Mielec oznacza, że rozwój wojska został zahamowany
16:41 Watykan: papież Leon XIV potwierdził zamiar udania się do Turcji, aby wziąć udział w obchodach 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego, jednego z najważniejszych wydarzeń w historii chrześcijaństwa
16:05 Komisja Europejska: wszczęto postępowanie o naruszenie prawa UE przez Polskę w związku z niepełnym wdrożeniem unijnych przepisów dotyczących składowania odpadów
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Klub „GP” Wejherowo zaprasza na spotkanie autorskie z Adamem Borowskim pt."Losy PEOWIACZEK inspiracją do obrony suwerenności Polski”, 22 lipca (wtorek), godz. 18:00, sala JPII przy Kolegiacie PW. Św Trójcy ul Kościuszki, przy Placu Wejhera, Wejherowo
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub „GP” Milanówek zaprasza na obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 2 sierpnia, g. 15.00 Msza św. w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej ul. Szkolna 7. Po mszy uroczystość na cmentarzu w Milanówku przy grobach Powstańców Warszawskich
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Gen. Polko o BOR: Czasem osobę ważną trzeba chronić nawet wbrew tej osobie | NASZ WYWIAD

Źródło: Telewizja Republika

Najważniejszym wskaźnikiem jest efektywność. Jeśli w Polsce, po katastrofie smoleńskiej dowódca takiej formacji zostaje druga gwiazdkę, to albo procedury są do niczego, albo ktoś nie wie, po co tak naprawdę jest. Jeszcze wypowiada się w mediach i mówi, że mu się to należało za jego wieloletnią służbę. Taka służba jest zerojedynkowa – albo się udało, albo się nie udało - mówi w rozmowie o bezpieczeństwie najważniejszych osób w państwie w rozmowie z portalem TelewizjaRepublika.pl gen. Roman Polko.

TelewizjaRepublika.pl: W Piekarach Śląskich ochrona prezydenta zadziałała w porę i wyeliminowała potencjalne zagrożenie. Ponad trzy lata temu na Ukrainie prezydent Komorowski zostaje trafiony jajkiem i choć sprawę obracano w „żart”, to wielu twierdziło, że równie dobrze mógł to być np. nóż. Czy można powiedzieć przez to, że ochrona poprawiła się czy należy tu mówić o innych czynnikach?

Gen. Roman Polko: Zmiana nie przebiega tak szybko - nawet po miesiącach kierowania BOR-em przez nowego szefa. Nasz BOR cierpi przede wszystkim ze względu na polityków. Zdarzały się sytuacje, że więcej niż szef BOR miał do powiedzenia jego podwładny. Dlatego tak trudno jest zrobić w BOR jakąkolwiek rewolucję, szczególnie wtedy, gdy premier, kluczowi ministrowie czy prezydent nie do końca rozumieją, że to szef BOR-u powinien kształtować dyscyplinę i zasady służby i że czasem osobę ważną trzeba chronić wbrew tej osobie. Nie mówię o konflikcie z ministrem czy inną osobą ochranianą, bo BOR jest po to, żeby ochraniać, a nie – co się często zdarzało - wyprowadzać pieska czy robić zakupy. Te pojęcia były pomylone, a zaprzyjaźnianie się z osoba chronioną otępia czujność tych ludzi, którzy powinni się skupić na zapewnieniu bezpieczeństwa, szczególnie dzisiaj gdy największym zagrożeniem nie jest rzucone przez kogoś jajko, ale istotne akty terroru i z takim zagrożeniem należy się liczyć.

Czy są w Polsce inne służby niż BOR zajmujące się ochroną najważniejszych w państwie osób?

- BOR robi to profesjonalnie, a patrząc na wiele agencji zajmujących się ochroną, to widać, że dają one wirtualne poczucie bezpieczeństwa. Warto BOR dofinansować, bo w przeciwnym razie może doprowadzać to do takich sytuacji, jak ta z pękniętą oponą czy innych trudnych sytuacji. BOR musi być również zasilany informacyjnie przez agencje wywiadowcze, kontrwywiadowcze. Na podstawie informacji, które będą docierać do szefa BOR-u, będzie można adekwatnie od rodzaju zagrożenia przygotować i realizować kwestie ochrony osób i obiektów.

Jak na tle innych państw europejskich wypada polska ochrona najważniejszych osób?

-Trudno dokonywać takich porównań. Najważniejszym wskaźnikiem jest efektywność. Jeśli w Polsce, po katastrofie smoleńskiej dowódca takiej formacji zostaje druga gwiazdkę, to albo procedury są do niczego, albo ktoś nie wie, po co tak naprawdę jest. Jeszcze wypowiada się w mediach i mówi, że mu się to należało za jego wieloletnią służbę. Taka służba jest zerojedynkowa – albo się udało, albo się nie udało. Bardzo często procedury mają być podpowiedzią dla ludzi wykonujących zadania w tej formacji, a nie biblią, która pozwala im usprawiedliwić się, że zadanie nie zostało wykonane tak jak należy. Giną najważniejsze osoby w państwie to formacja i jej szef - nawet jeśli postępowali zgodnie z procedurą - powinni uznać, że coś poszło nie tak, że zabrakło wyobraźni, bo procedurę też tworzy człowiek i skoro to widzą, to właśnie procedury powinny wówczas zadziałać. To co się stało w katastrofie smoleńskiej czy nawet wcześniej, gdy prezydent Kaczyński znalazł się w rejonie, gdzie padały strzały czy nawet to, że się dopuszczało do lekceważenia przepisów, pokazuje, że nasz system pozostawia wiele do życzenia. I będzie pozostawiał przede wszystkim w dziedzinie transportu, dopóki nie zbudujemy własnego lotnictwa transportowego. Podróżowanie liniami rejsowymi to nie jest to. Nie jest też najgorzej – obecny szef BOR jest profesjonalistą, zna się na tej robocie. Trzeba pozwolić mu działać, przeorganizować służbę i nie pozwalać, by ogon kręcił głową czy by agencje ochrony wpływały na tę służbę.

Podczas ostatniej wizyty premier i części rządu w Izraelu – jak powiedział minister Błaszczak – kwestiami bezpieczeństwa zajęła się strona izraelska. Czy to, że takimi kwestiami zajmuje się strona „goszcząca” jest pewną procedurą?

-Takie uzgodnienia są czynione wcześniej. Jest robiony rekonesans, odwiedzane są miejsca, gdzie będzie odbywać się wizyta. Kierowcy zawsze są lokalni, gdyż lepiej, szybciej i sprawniej będą się poruszać i reagować na znanym sobie terenie. Z tych atutów korzystał również BOR podczas zabezpieczenia najważniejszych osób w państwie podczas odwiedzin w Iraku. My byliśmy jako GROM na placówce, na danym terenie, a BOR był kontakcie stałym z nami, w ciągłym uzgodnieniu i zachowywał ostateczne prawo do braku zgody na pewne decyzje. Zabezpieczenie jest „tam”, oni zapewniają bezpieczeństwo, ale BOR-owcy mogą to ocenić fachowym okiem.

Czy można powiedzieć, że w tej chwili ryzyko zagrożenia bezpieczeństwa najważniejszych osób w państwie jest wyższe z uwagi m.in. na sporą aktywność tzw. hejterów?

Niewątpliwie liczba różnego rodzaju aktów nienawiści w cyberprzestrzeni jest duża i może to inspirować niektóre osoby do jakichś czynów poza światem wirtualnych, jednak należy pamiętać, że najważniejsze osoby w państwie mają zagwarantowaną ochronę Biura Ochrony Rządu. Choć bywały przypadki w przeszłości, że była ona nadużywana, nie chcąc już przywoływać konkretnych nazwisk. Z drugiej strony, niektóre osoby, którym przysługiwała ochrona, niespecjalnie korzystały z niej.

 

Rozmawiał Michał Dzierżak.

 

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Atak Bodnara na prezes Manowską. Rzecznik SN: kontekst polityczny jest oczywisty

Gajcy: znając Donalda Tuska to jedno jest pewne, on nie wybacza spiskowania z jego plecami

Politycy PiS żądają dymisji w Instytucie Pileckiego po aferze ze Sznepfem

Zabójstwo prof. Przemysława Jeziorskiego w Grecji. Wśród zatrzymanych jest jego była żona

Bodnar za wszelką cenę chce uniemożliwić zaprzysiężenie nowego prezydenta? Napisał list do Hołowni

Rzecznik Instytutu Pileckiego stracił swoją funkcję! Kto go zastąpi?

Leon XIV: niech powrót do korzeni wiary pozwoli nam doświadczyć daru pocieszenia Boga

Nowy selekcjoner, nowe porządki. Urban po pierwszej konferencji

Magda Stępień o traumie po śmierci synka: "Wolałabym umrzeć, niż znów prosić ludzi o pomoc"

NASZ NEWS: Instytut Pileckiego zmienia rzecznika. Mamy potwierdzenie po aferze ze Sznepfem

Nowy CBOS. Coraz więcej Polaków przeciwko rządowi Donalda Tuska

Polska mówi NIE polityce imigracyjnej UE i ekipie Tuska

SDP stanęło w obronie wolności słowa i wypowiedzi dla biskupów

Ruchniewicz się przestraszył? Usunięto skandaliczne wpisy o Obławie Augustowskiej!

Tusk dodał nowy wpis. Problem w tym, że... nikt nie wie, o co mu chodzi. KOMENTARZE

Najnowsze

Atak Bodnara na prezes Manowską. Rzecznik SN: kontekst polityczny jest oczywisty

Bodnar za wszelką cenę chce uniemożliwić zaprzysiężenie nowego prezydenta? Napisał list do Hołowni

Rzecznik Instytutu Pileckiego stracił swoją funkcję! Kto go zastąpi?

Leon XIV: niech powrót do korzeni wiary pozwoli nam doświadczyć daru pocieszenia Boga

Nowy selekcjoner, nowe porządki. Urban po pierwszej konferencji

Gajcy: znając Donalda Tuska to jedno jest pewne, on nie wybacza spiskowania z jego plecami

Politycy PiS żądają dymisji w Instytucie Pileckiego po aferze ze Sznepfem

Zabójstwo prof. Przemysława Jeziorskiego w Grecji. Wśród zatrzymanych jest jego była żona