"Za czasów tych poprzednich rządów - PO-PSL, obowiązywała i była wręcz głoszona, choć później się z tego wycofywania, koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego. Oznaczało to, że rozwój ma się skoncentrować w Polsce w kilku, może 8-9 miastach, a później w ramach procesu dyfuzji, miał się rozszerzać. Nigdzie na świecie się to nie sprawdziło... (...) To nie było sprawiedliwe wobec Polaków", tymi słowami do mieszkańców Piekoszowa zwrócił się dziś przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. To kolejne spotkanie polityka w ramach akcji "Polska jest jedna - inwestycje lokalne".
Podczas przemówienia w województwie świętokrzyskim lider Prawa i Sprawiedliwości wskazał, że głównym celem jest sprawa przyszłości. "Ważne jest to, że idziemy do tego celu. Ważne jest to, że kiedy mówię 'idziemy', to można odwołać się do realnych faktów. Nie do pustych deklaracji, do słów, ale do faktów", mówił.
Jarosław Kaczyński poruszył również temat nierówności, które - jak podkreślił - występują również wśród polskiego społeczeństwa.
"Ludzie z natury są różni, nie są równo. Ale te nierówności mają też pewne szczególne wymiary, które łatwo określić. Jeśli mówimy tutaj o tym, że Polska jest jedna i mówimy o inwestycjach, to interesujące są przede wszystkim dwa wymiary - różnice między miastem a wsią oraz różnice miedzy poszczególnymi regionami. Chodzi o to, byśmy te różnice krok po kroku, konsekwentnie likwidowali", przyznał, dodając, że to jest właśnie cel, do którego należy dążyć. Zaznaczył, że w Polsce ten cel jest zwyczajnie kwestionowany. "To zakwestionowanie było radykalne przede wszystkim wtedy, kiedy tworzyliśmy naszą nową rzeczywistość po 1989 roku".
#NaŻywo | Jarosław #Kaczyński: W Polsce są nierówności, ludzie z natury są różni, ale te nierówności mają swoje wymiary. Kiedy mówimy o inwestycjach są dwa aspekty różnic między miastem, a wsią. Myśmy te różnice konsekwentnie zmniejszali.#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/tWLpGOEwtd
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 29, 2023
Odnosząc się do rządów PO-PSL, wspominał o problemie, jakim był głód w Polsce.
"Balcerowicza nie wzruszały głodne dzieci, a takie zjawisko występowało. Wiele ludzi, w tym właśnie dzieci, nie miało co jeść. Trzeba było dopiero naszych rządów z 2005-2007, aby podjąć sprawę głodnych dzieci. To jest coś, o czym trzeba pamiętać, bo jest to wstrząsające...", nawiązał przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości, wskazując, że "to nigdy nie może się powtórzyć".
#NaŻywo | Jarosław #Kaczyński: Trzeba było podjąć sprawę głodnych dzieci w latach 2005-2007 - to jest wstrząsające. Później było lepiej, Polska się rozwijała, spadło bezrobocie, później znów wzrosło, ale ten problem w dalszym ciągu był stawiany.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 29, 2023
"Poźniej było już lepiej, Polska rozwijała się bardziej. W związku z tym, część tych problemów udało się wyeliminować. Mowa np. o bezrobociu, które dziś jest bardzo niskie. Pamiętajcie, że za czasów tych poprzednich rządów - PO-PSL, obowiązywała i była wręcz głoszona, choć później się z tego wycofywania, koncepcja rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego. Oznaczało to, że rozwój ma się skoncentrować w Polsce w kilku, może 8-9 miastach, a później w ramach procesu dyfuzji, miał się rozszerzać. Po pierwsze, nigdzie na świecie się to nie sprawdziło", mówił, podając za przykład Hiszpanię.
"Są tam 4 miasta dobrze rozwinięte. A gdzie indziej...? Jest słabo. Wysokie bezrobocie, kraj ma ogromne kłopoty. Powtarzam - to się nie sprawdza". "Załóżmy jednak, że by się sprawdziło. Ale czy to jest sprawiedliwe, że ktoś, kto mieszka na wsi, ma czekać wiele lat, aby było u niej lepiej? Przecież życie człowieka jest ograniczone w czasie... To jest rozwiązanie niesprawiedliwe. W słowach się z tego wycofywano, ale w praktyce było ono stosowane. W praktyce, Polska wieś była po prostu zapomniana. To zapomnienie miało przykre skutki", przekonywał polityk, dodając - "i właśnie te wszystkie sprawy trzeba rozwiązać. To jest właśnie sprawa jednej Polski i jedności Polaków".
#NaŻywo | Jarosław #Kaczyński: W czasie rządów #PO-#PSL rozwój miał być tylko w dużych miastach, a następnie proces dyfuzji miał się rozszerzać. Ta metoda nigdzie się nie sprawdza i nie jest ona sprawiedliwa.#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/hqLuEfjXk1
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 29, 2023
Najnowsze
Karol Nawrocki może imponować młodym ludziom [wideo]
Nietypowe akcje po meczu Legii z drużyną z Mińska. Poseł PiS do Sikorskiego: „Ochrona dyktatora?”
Gala wręczenie nagród „Żeby Polska była Polską”. Jan Pietrzak – rozmowa z legendą
Oszczercy są w strachu. Po zapowiedzi procesów o zniesławienie zaczęli przepraszać prezesa IPN