Przejdź do treści
12:10 Od soboty do niedzieli rano zachodniopomorscy strażacy odnotowali 134 zdarzenia związane z silnym wiatrem. Najwięcej wyjazdów do usuwania połamanych gałęzi i powalonych drzew było w powiatach koszalińskim, goleniowskim i sławieńskim
11:20 Hiszpania: Policja w Ceucie aresztowała dwóch młodych imigrantów z Maghrebu, mieszkańców Centrum Tymczasowego Pobytu Imigrantów (CETI), za napaść seksualną na kobietę na oczach jej dwóch małoletnich córek. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem
10:40 Czechy: Partia ANO wygrała wybory parlamentarne i uzyskała 80 mandatów w Izbie Poselskiej. Andrej Babisz nie ma jednak bezwzględnej większości do utworzenia rządu
10:05 Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy (SZRU) odnotowała przypadki przekazywania przez Chiny Rosji danych rozpoznania satelitarnego do ataków rakietowych na cele w Ukrainie, a w szczególności na obiekty zagranicznych inwestorów
9:15 DORSZ: Zakończyło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa po rosyjskich atakach na Ukrainę
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie 10 października o godz. 16:30 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Centrum Caritas, Rudnik nad Sanem
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

Gdy Polska była pod okupacją... Jak wyglądały Święta Bożego Narodzenia?

Źródło: Bundesarchiv, Bild 121-0278 / CC-BY-SA 3.0 via Wikipedia Commons

Przywykliśmy do rzeczywistości, w której Święta Bożego Narodzenia obchodzimy w rodzinnym gronie, konsumując wigilijne potrawy i ciesząc się tym czasem z najbliższymi. Musimy jednak pamiętać o tym, że nie zawsze tak było. Boże Narodzenie w czasach okupacji, były obchodzę w tragicznym nastroju. Mimo to, jak zaznaczył historyk z działu historycznego Muzeum Powstania Warszawskiego Michał Tomasz Wójcik w rozmowie z PAP, Warszawiacy robili, co mogli, aby kultywować świąteczne tradycje.

Święta Bożego Narodzenia obchodzone w Warszawie podczas okupacji były naznaczone tragizmem i smutkiem. "Działania Niemców, m.in. przemoc i terror wymierzone w ludność polską i żydowską, powodowały ogromne spustoszenie w psychice Polaków. Niełatwo było o tym wszystkim zapomnieć, nawet w święta Bożego Narodzenia", powiedział Michał Tomasz Wójciuk. Historyk wskazał również, że wiele rodzin spędzało święta w rozłące. "Należy pamiętać, że część żołnierzy Września ’39 przebywała w obozach jenieckich. Również część rodzin pozostała na terenie, który znalazł się pod okupacją sowiecką", przypomniał.

Historyk zaznaczył, że "tragizm był wyczuwalny podczas obchodów Bożego Narodzenia w każdym roku okupacji". "Wielka niepewność odnośnie do tego, co przyniesie nadchodzący czas, nie dawała o sobie zapomnieć. Były to zatem smutne święta", zwrócił uwagę Wójciuk. Pomimo rzeczywistości wojennej warszawiacy starali się jednak spędzić ten czas wyjątkowo. "Chciano zachować chociaż iskierkę nadziei. Starano się sprawić, żeby te święta naprawdę były świętami", podkreślił.

Przygotowanie wigilii w sytuacji kryzysu oraz niemożności kupienia różnych produktów spożywczych nie było jednak łatwym zadaniem. "Produkty starano się mimo wszystko zdobywać, chociażby na czarnym rynku, bądź zastępować tradycyjne potrawy czymś innym", zaznaczył Wójciuk. ­­­­

Podczas wigilii niewątpliwie nie mogło zabraknąć opłatka. "W zdobyciu opłatka pomagały chociażby parafie. Jeżeli natomiast opłatka zabrakło, to do podzielenia się z najbliższymi mógł posłużyć chleb", wyjaśnił historyk. "Znamy też relacje o pieczeniu opłatków w rodzinach. Tradycja dzielenia się opłatkiem – niezależnie od wojny – jest trwałym elementem wigilii i symbolem jedności", dodał.

Wygląd stołu wigilijnego również zależał od sytuacji finansowej gospodarzy. "Część warszawiaków, która miała możliwości wynikające ze statusu finansowego, była w stanie pozyskać różne produkty, które nie były jednak dostępne dla większości mieszkańców miasta", powiedział. Jak jednak dodał, "nawet zamożniejsza część warszawiaków ograniczała się do podstawowych potraw". 

W czasie okupacji spotkania wigilijne były jednak utrudnione ze względu na godzinę policyjną. "W różnym okresie była ona wyznaczana na różne godziny. W 1939 r. obowiązywała bardzo wcześnie, ponieważ od godz. 20. W 1940 r. została wyznaczona później, ponieważ obowiązywała od godz. 23, a rok później – od godz. 22. Z kolei w latach 1942-1943 znów obowiązywała od godz. 20", przypomniał badacz. 

Godzina policyjna uniemożliwiała również uczestniczenie w mszy św. pasterskiej. "Oczywiście w trakcie wojny pasterki były, ale nie w tym czasie, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, czyli o północy", wyjaśnił Wójciuk. Pasterki były odprawiane o godz. 6 rano 25 grudnia, czyli w czasie, kiedy godzina policyjna była zakończona, a po ulicach można już było chodzić.

Tradycyjnym elementem świąt Bożego Narodzenia jest choinka, której mimo okupacyjnej rzeczywistości nie mogło zabraknąć. "Choinka nie mogła być jednak jakoś spektakularnie oświetlona, ponieważ obowiązywało zaciemnienie i był zakaz oświetlania z uwagi na ewentualne naloty lotnicze, a Niemcy tego ściśle przestrzegali", zaznaczył rozmówca PAP. 

W 1944 r., w opuszczonym i zniszczonym po Powstaniu Warszawskim mieście, święta Bożego Narodzenia wyglądały jednak zupełnie inaczej. "W tym roku warszawiacy obchodzili święta rozproszeni po różnych miejscach – po upadku zrywu część została przesiedlona na inne tereny Generalnego Gubernatorstwa, części przypadł los pracowników przymusowych w III Rzeszy, a jeszcze inna część trafiła do obozów jenieckich i koncentracyjnych", wyjaśnił historyk. W Warszawie zostali jedynie robinsonowie. "Z ich wspomnień dowiadujemy się, że kultywowali oni tradycję Bożego Narodzenia, szczególnie Wigilii", zaznaczył Michał Tomasz Wójciuk.

PAP

Wiadomości

Prof. Olaś: To, co zrobił minister Żurek jest sprzeczne z zapisem ustawowym

Maria Koc: Hołownia został wykorzystany i wyrzucony przez Tuska

Partia ANO wygrała wybory parlamentarne w Czechach. Rządzić będzie prawicowa koalicja

86. rocznica bitwy pod Kockiem. Ostatnie starcie zbrojne Wojska Polskiego z Niemcami w wojnie obronnej 1939 roku

Ukraiński wywiad informuje, że Chiny przekazują Rosji dane satelitarne do ataków rakietowych na Ukrainę

Niespokojna noc w Tbilisi. Starcia protestujących z policją pod pałacem prezydenckim

Ponury krok Kanady. Przeszczep serca od poddanego eutanazji

Śląskie: Dwie śmiertelne ofiary pożaru w Katowicach

Imigranci molestowali kobietę w obecności jej córek

Hiszpania: imigrant udawał 17-latka, aż zgwałcił 14-latkę

DORSZ: Zakończyło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa po rosyjskich atakach na Ukrainę

Flotylla do Gazy finansowana przez Hamas, bez pomocy humanitarnej

Hołownia walczy o fotel Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców. "Szanse nie są zerowe, ale nie przekraczają 50 procent"

Prezydent nakazał: za zbezczeszczenie flagi natychmiastowy areszt i rok więzienia

Za to unijne szaleństwo klimatyczne każdy z nas zapłaci tysiące złotych

Najnowsze

Prof. Olaś: To, co zrobił minister Żurek jest sprzeczne z zapisem ustawowym

Ukraiński wywiad informuje, że Chiny przekazują Rosji dane satelitarne do ataków rakietowych na Ukrainę

Niespokojna noc w Tbilisi. Starcia protestujących z policją pod pałacem prezydenckim

Ponury krok Kanady. Przeszczep serca od poddanego eutanazji

Śląskie: Dwie śmiertelne ofiary pożaru w Katowicach

Maria Koc: Hołownia został wykorzystany i wyrzucony przez Tuska

Partia ANO wygrała wybory parlamentarne w Czechach. Rządzić będzie prawicowa koalicja

86. rocznica bitwy pod Kockiem. Ostatnie starcie zbrojne Wojska Polskiego z Niemcami w wojnie obronnej 1939 roku