W poniedziałek, 18 listopada 2024 roku, w warszawskim Sądzie Okręgowym odbędzie się proces, w którym Szef ABW domaga się sprostowania publikacji „Gazety Polskiej Codziennie”. Artykuł opisał przypadek księdza Olszewskiego, który, jak twierdzi, był nękany przez funkcjonariuszy. Mec. Michał Skwarzyński, reprezentujący duchownego, podkreśla, że wielu świadków, których odmówiono w poprzednich postępowaniach, ma wreszcie okazję zabrać głos.
W Warszawie szykuje się kluczowa rozprawa dotycząca wolności słowa i prawa do obrony interesów społecznych przez prasę. Sprawa, która toczy się z inicjatywy Szefa ABW przeciwko Redaktorowi Naczelnemu „Gazety Polskiej Codziennie” , dotyczy artykułu o dramatycznych wydarzeniach wokół księdza Olszewskiego. Duchowny miał być, według publikacji, zastraszany i nękany przez służby specjalne, a następnie dodatkowo otrzymać groźby prawne ze strony premiera.
„Gazeta Polska Codziennie” stoi na stanowisku, że opisana historia wymagała ujawnienia dla dobra publicznego. Redakcja podkreśla, że obywatelom przysługuje prawo do informacji, zwłaszcza w sytuacjach, gdy organy państwowe mogą działać w sposób budzący kontrowersje. Mecenas Michał Skwarzyński, który reprezentuje księdza Olszewskiego, wniósł do sprawy interwencję uboczną, powołując świadków, którzy – jak podkreśla – byli odrzuceni w poprzednich postępowaniach i nie mogli wcześniej przedstawić swoich zeznań.
"Według obrony duchownego, odmowa przesłuchania kluczowych świadków mogła przyczynić się do jednostronnej oceny sytuacji. Tym razem mają oni szansę, by wyjaśnić sprawę, co zdaniem reprezentacji prawnej księdza, może rzucić nowe światło na całą sytuację. Sądowy spór koncentruje się więc wokół fundamentalnych pytań o prawdę, prawo prasy do rzetelnego informowania oraz odpowiedzialność instytucji państwowych za przejrzystość działań", mówi red. Tomasz Sakiewicz, szef "Gazety Polskiej Codziennie".
Proces odbędzie się 18 listopada o godzinie 9:00 w sali 132, a jego sygnatura to II C 726/24.
Źródło: GPC, Republika