Czeczeński gang przemycał do Polski Wietnamczyków tak zwanym kanałem nadbałtyckim. Wśród zatrzymanych przestępców jest też jeden Polak oraz 80 nielegalnych imigrantów.
W współpracy z Litwą i Łotwą chełmska Straż Graniczna rozbiła międzynarodowy gang zajmujący się przemytem ludzi. Wśród zatrzymanych znajduje się też trzon gangu: Polak i dwóch Czeczenów z rosyjskim obywatelstwem, którzy w Polsce przebywali na podstawie pozwolenia na pobyt tolerowany.
Jednocześnie akcję przedsięwzięły służby łotewskie, które aresztowały na granicy łotewsko-rosyjskiej 10 obywateli Rosji pochodzenia czeczeńskiego, a także służby litewskie, które zatrzymały jednego z głównych organizatorów przemytu, również Czeczena z rosyjskim paszportem.
Wszystkim osobom aresztowanym przez służby trzech krajów stawiane są zarzuty udziału w międzynarodowej, zorganizowanej grupie przestępczej związanej z przemytem ludzi. Grozi im za to do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak na razie w niniejszej sprawie zatrzymano 84 nielegalnych imigrantów narodowości Wietnamskiej.